To już koniec. Naomi Osaka - przed laty liderka światowego rankingu - poinformowała o zakończeniu współpracy ze znanym trenerem Patrickiem Mouratoglou. Przebiegło ono z klasą - tak przynajmniej można sądzić, widząc sposób pożegnania szkoleniowca w mediach społecznościowych.
REKLAMA
Zobacz wideo
Osaka zadecydowała. To koniec. "Dziękuję"
"Dziękuję, Patrick. To było wspaniałe doświadczenie uczyć się od Ciebie. Życzę Ci wszystkiego najlepszego. Jesteś jedną z najfajniejszych osób, jakie kiedykolwiek poznałam i jestem pewna, iż jeszcze się zobaczymy" - napisała na swoim profilu na Instagramie.
Patrick Mouratoglou to francuski trener tenisa, który w 1996 roku założył Mouratoglou Tennis Academy. Od tego czas stał się postacią znaną w środowisku, a przez lata prowadził wielu zawodników i wiele zawodniczek. Pod jego skrzydłami pracowali między innymi Marcos Baghdatis, Anastazja Pawluczenkowa, Yanina Wickmayer, Grigor Dimitrov, Stefanos Tsitsipas, Holger Rune, czy wreszcie - w latach 2012-2022 - słynna Serena Williams.
Naomi Osaka przed laty była liderką światowego rankingu. W 2018 i 2020 roku wygrywała wielkoszlemowy US Open, a w 2019 i 2021 roku Australian Open. W 2021 roku przed rozpoczęciem Rolanda Garrosa zapowiedziała, iż nie zamierza brać udziału w konferencjach prasowych. Organizatorzy ukarali ją grzywną w wysokości 15 tysięcy euro, zaś Osaka postanowiła wycofać się z tamtego turnieju.
Niedługo później przyznała, iż od 2018 roku zmagała się z depresją. W pewnym momencie wydawało się nawet, iż Japonka może zakończyć karierę. W 2023 roku została mamą, ale kilka miesięcy później wróciła do rywalizacji. Po dwóch latach nieobecności - w 2024 roku - wróciła do rywalizacji. Nie nawiązała już jednak do sukcesów sprzed lat.
W tegorocznych zmaganiach ani razu nie przebrnęła trzeciej rundy turnieju wielkoszlemowego. W styczniu tego roku dotarła do pierwszego od trzech lat finału. W zawodach z cyklu WTA 250 w Auckland przegrała jednak z Clarą Tauson.
W najnowszym rankingu WTA Naomi Osaka zajmuje 49. miejsce.