Olivia Cieślak – halowa rekordzistka Polski juniorek w biegu na 800 metrów [wywiad]

8 miesięcy temu
Zdjęcie: Olivia Cieślak – halowa rekordzistka Polski juniorek w biegu na 800 metrów [wywiad]


Dwa tygodnie temu 17-letnia Olivia Cieślak podczas zawodów New Balance Indoor Nationals ustanowiła halowe rekordy Polski juniorek oraz juniorek młodszych w biegu na 800 metrów. Wynik, w jakim pokonała 4 okrążenia na hali 2:06.22 to drugi wynik w tegorocznych tabelach U18 na świecie! Jak wygląda trening, codzienne życie, a także historia oraz plany na życie licealistki z amerykańskiego Haverford, dowiecie się z naszego wywiadu.

Artur Kozłowski: Kiedy zaczęła się Twoja przygoda z bieganiem?

Olivia Cieślak: Zaczęłam biegać, gdy byłam bardzo mała, myślę, iż miałam 6 lub 7 lat. Zaczęłam od małej grupy CYO dla zabawy, 3 razy w tygodniu i od tego czasu bardzo mi się podobało. Moja mama była tam trenerem. Urodziłam się w USA, a moi rodzice przeprowadzili się tutaj 20 lat temu, więc całe życie mieszkam w USA.

Oboje rodziców mają sportowe geny i uprawiali również sport?

Tak, mój tata grał profesjonalnie w koszykówkę w zespole Anwil Włocławek, a moja mama biegała w klubie Vectra Włocławek! Mój brat również gra w koszykówkę na Uniwersytecie Susquehanna tutaj w USA. Także cala rodzina jest mocno sportowa i ambitna.

Jak wygląda Twój codzienny trening? Dużo masz biegania, dużo trenujesz na siłowni?

To zależy od sezonu. Podczas sezonu startowego w hali i na otwartym stadionie biegam około 25-30 mil tygodniowo (40-50 km – red.), ale w okresie przełajowym robię 35-40 mil (55-65 km – red.). Trenujemy również na siłowni 2 do 3 razy w tygodniu przez cały rok. Latem, kiedy nie ma startów, mój kilometraż jest zdecydowanie wyższy, ponieważ pracuję więcej na treningu. Trenuję na dużych wysokościach w Colorado przez większość mojego lata.

Sezon tutaj jest inny niż w Polsce, bo cale lato trenujemy do crossów i mamy zawody przełajowe wrzesień-listopad i z tego, co wiem, to nasz dystans jest dużo większy, niż w Polsce. Ja jako licealistka biegam na zawodach dystans 5 kilometrów. Wydaje się sporo dla biegającej 800 i 1500 metrów, ale z drugiej strony ten cross przygotowuje mnie bardzo do stadionu, a moja wytrzymałość jest naprawdę mocna i zawsze mam dużo siły na końcówce choćby w szybkim biegu 400/800. Ogólnie mój trening bardziej skupia się na wytrzymałości i sile, niż na szybkości. Przykładowo nie trenowałam prawie wcale szybkości do stycznia i otworzyłam sezon halowy wynikiem 2.09 na 800 metrów. Potem w lutym przebiegłam 55 sekund na 400 metrów i znowu 2.08 na 800 metrów i milę w 4.46. W marcu kolejny bieg na 800 metrów i 2.06.

W sumie trenuję 6 dni w tygodniu, w tym jeden raz trening w terenie, jeden trening interwałowy, jeden trening tempowy – treshold plus szybkość, a do tego jedno długie rozbieganie w sobotę lub w niedzielę i to jest około 10-12 kilometrów, ale jest to bieganie progresywne, gdzie biegamy z każdą milą coraz szybciej. Reszta to luźne biegi 25- 30-minutowe i przebieżki.

Czy zawodniczka na Twoim poziomie może liczyć na wsparcie ze strony szkoły?

Tak, dużo. Wszyscy moi nauczyciele i dyrektorzy bardzo wspierają moją karierę. Uwielbiają słuchać o wszystkich moich nowych medalach i osiągnięciach. Oczywiście staram się również spełniać jako uczeń, a moi nauczyciele pomagają mi zarządzać moim czasem, aby być dobrym w obu.

Czy lekka atletyka w USA jest popularna? Czy zawodniczka na tym poziomie czuje się już rozpoznawalna, może choćby lokalnie?

Tak, bieganie jest bardzo popularne w USA, wiele osób interesuje się tym sportem i wiele osób również w nim uczestniczy. Tylko w moim liceum mamy około 150 uczniów trenujących lekką atletykę w szkolnej drużynie. Niekoniecznie uważałabym się za popularną osobę, ale mam duże wsparcie od ludzi, którzy znają moje imię w całym kraju, więc jestem za to bardzo wdzięczna.

Jeździcie czasem do Polski?

Nie tak często, jak byśmy chcieli. Przed pandemią lataliśmy do Polski dość często, jednak ostatnio mniej. Za to nasza rodzina bardzo lubi przyjeżdżać do USA. Mam jednak nadzieję, iż niedługo pojadę tam ponownie, ponieważ bardzo mi się tam podoba.

Czy wiążesz swoją przyszłość z reprezentowaniem Polski w imprezach międzynarodowych?

Nie jestem pewna jeszcze. Na pewno gdziekolwiek nadarzy się okazja, najprawdopodobniej skorzystam z niej, czy to będzie Team Poland, czy Team USA.

Jakie dystanse przyszłościowo chciałabyś uprawiać?

Moim ulubionym dystansem jest 800 metrów, lubię też milę, ale 800 jest moim ulubionym, ponieważ uwielbiam prędkość. 800 dla mnie to świetna mieszanka szybkości i wytrzymałości, więc myślę, iż to mój główny dystans. W przyszłości mogę zostać na 800 metrów lub kontynuować bieganie na 1500 metrów czy na dystansie mili. Czuję, iż jeżeli zwiększę kilometraż i będę mocniej pracować, to jeżeli kiedykolwiek zdecyduję się biegać pro, to jest dla mnie duży potencjał w mili/1500.

Jakie cele i marzenia na najbliższą i dalszą przyszłość?

Zdecydowanie chcę wygrać USA Nationals do końca mojej kariery w szkole średniej, myślę, iż jest to osiągalny cel, nad którym chcę pracować. jeżeli chodzi o dłuższy czas, chcę tylko osiągnąć swój najwyższy potencjał. Chcę pokonać 2:02 na 800 metrów do ostatniego roku w liceum i przełamać 4:40 na dystansie mili, a także 17 minut w crossie 5-kilometrowym.

To może jeszcze, jakie masz ulubione posiłki przed startem?

Zawsze przed startem tost i jajka, banan z masłem orzechowym i avocado. To mój ulubiony posiłek i jem go za każdym razem.

A ulubione kolce i buty do biegania?

Moje ulubione marki butów to Brooks na łatwe rozbiegania. Nigdy nie trenuje w kolcach, używam moich New Balance FuelCell i uwielbiam je na tempowe treningi i interwały. Do tego Nike Vaporfly, a na zawody – Nike Dragonflies na milę i w przełaj oraz Nike Zoom Victory w biegach 400/800.

Bardzo dziękuję za rozmowę i życzymy wszyscy dalszych sukcesów!

Idź do oryginalnego materiału