Legendarny Evander Holyfield jest określany jako osoba szczera, która nie ma oporów przed uznaniem czyichś wielkich zasług, triumfów, a jeżeli widzi w kimś materiał na mistrza świata, to po prostu o tym mówi. Tym razem nie wypowiedział się o żadnym młodszym zawodniku, ale obecnym czempionie Ołeksandrze Usyku. Docenił jego drugą wygraną nad Tysonem Furym i umieścił go bardzo wysoko w swoim rankingu pięściarzy wagi ciężkiej wszech czasów.