Ojciec Yamala ujawnił szokującą prawdę o swoim życiu

2 godzin temu
Mimo młodego wieku Lamine Yamal zarabia fortunę w FC Barcelonie i wspiera finansowo m.in. ojca. Ten jednak nie siedzi bezczynnie całymi dniami, a przez cały czas pozostaje aktywny zawodowo. W jednym z wywiadów ujawnił, na czym dokładnie polega jego praca i ile zarabia.
Lamine Yamal to absolutna gwiazda futbolu. Pod koniec kwietnia 2023 roku zadebiutował w seniorskiej drużynie FC Barcelony i gwałtownie stał się jej filarem. Od tego czasu rozegrał kolejnych 115 spotkań, zdobywając 30 goli i 40 asyst. gwałtownie dostał też powołanie do reprezentacji Hiszpanii, gdzie bryluje. Dość powiedzieć, iż razem z kadrą wywalczył już mistrzostwo Europy i to dzień po swoich... 17. urodzinach. Te ogromne sukcesy przekładają się również na solidne wynagrodzenie. W stolicy Katalonii zarabia ponad 16 mln euro rocznie. Dzięki temu on i jego rodzina mogą żyć dostatnio. Mimo to nie wszyscy chcą polegać tylko na piłkarzu i być całkowicie na jego utrzymaniu, nie robiąc nic więcej w życiu.

REKLAMA







Zobacz wideo Awantura w studiu! "Gdzie ty chcesz grać w Lidze Mistrzów?!"



Ojciec Lamine'a Yamala ujawnił, czym się zajmuje
Okazuje się, iż mimo fortuny, która spływa na konto Yamala, jego ojciec wciąż pozostaje aktywny zawodowo. Ujawnił to sam zainteresowany. - Wiele osób bredzi. Mówią: "Czemu nie pracujesz? Czemu żyjesz na koszt syna?". No cóż, tak, żyję z syna i jestem mu za to wdzięczny, ale syn nie musi mnie zabierać do domu starców, wciąż mogę pracować - mówił ojciec Yamala, cytowany przez kurir.rs. A na tym nie koniec. Mounir Nasraoui zdradził, czym konkretnie się zajmuje. Można się zdziwić. - Zbieram kartony w Barcelonie i sprzedaję je po osiem centów za kilogram - wyjawił.


Poza pracą ojciec stara się mocno wspierać Yamala i często gości na jego meczach. Widać, iż 18-latek jest jego oczkiem w głowie. To dzięki tacie piłkarz zainteresował się futbolem i zaczął rozwijać się w tym kierunku. - Widziałem, jak Mounir cały czas zabierał go na piłkę, odkąd skończył sześć lat. Zawsze przynosił mu kanapki na boisko - wspominał szef jednego z barów w Rocafondzie, gdzie urodził się i wychował Yamal.
Zobacz też: Oto nowy trener Legii Warszawa? Sensacyjny scenariusz.


Lamine Yamal przed szansą na kolejną bramkę w niedzielny wieczór
Yamal wystąpił w 10 meczach tego sezonu, strzelając pięć goli i notując sześć asyst. Hansi Flick musi jednak na niego uważać. W ostatnim czasie Hiszpan uskarżał się na kłopoty zdrowotne, szczególnie z plecami. Wydaje się jednak, iż pojawi się na murawie już od pierwszych minut meczu z Celtą Vigo. Tak przewidują lokalne dzienniki. Pierwszy gwizdek zabrzmi o godzinie 21:00. Zapraszamy do śledzenia relacji tekstowej na stronie głównej Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.
Idź do oryginalnego materiału