Ogromna strata Unii Leszno. "Znany zabieg", mogą tego pożałować
Zdjęcie: Dwóch mężczyzn w kurtkach sportowych idzie po stadionie żużlowym, rozmawiając ze sobą. W tle widać kilku innych uczestników wydarzenia oraz trybuny z pustymi siedzeniami.
Sławomir Kryjom zakończył współpracę z FOGO Unią. I choć umowę zerwano za porozumieniem stron, tajemnicą poliszynela jest, iż Kryjom nie miał innego wyjścia. - Na pewno jest coś na rzeczy. To jest znany zabieg - mówi Leszek Tillinger w rozmowie z Interia Sport. Dla klubu z Leszna to ogromna strata, bo Kryjom umiejętności taktyczne ma w małym paluszku. - Ma potrzebny zmysł. choćby w Landshut potrafił zrobić dobry wynik - zauważa były działacz Polonii Bydgoszcz.

2 godzin temu














