Reprezentacja Polski pokonała Islandię 84:75 i zanotowała trzecie zwycięstwo podczas tegorocznego EuroBasketu. Biało-Czerwoni pozostają niepokonani podczas tegorocznych mistrzostw. Spotkanie z drużyną Craiga Pedersena nie obyło się bez kontrowersji. Jeden z portali wprost pisze o tym, iż mecz Polaków był najbardziej kontrowersyjnym występem sędziów podczas tego EuroBasketu.
REKLAMA
Zobacz wideo Marcin Gortat odpowiada na zaczepki Mameda Chalidowa! "On jest mistrzem"
"Mecz EuroBasket pomiędzy Polską a Islandią zakończył się kontrowersjami, a decyzje sędziów podjęte w końcowej fazie meczu mogły mieć znaczący wpływ na wynik. Ekspert ds. sędziowania Todd Warnick przeanalizował ostatnie minuty meczu i potwierdził wiele krytycznych błędów sędziowskich" - czytamy na portalu basknetnews.com.
"Byliśmy świadkami najbardziej kontrowersyjnego występu sędziowskiego podczas EuroBasketu w 2025 roku" - grzmi wspomniane źródło.
- To był kompletny szajs! – pieklił się tuż po meczu w Katowicach Kanadyjczyk Craig Pedersen, trener Islandczyków, którzy w rozmowie z dziennikarzami nie przebierał w środkach. Mówił o "rozczarowaniu końcówką".
Końcówka spotkania rzeczywiście była rwana, a gra była ciągle przerywana przez zespół sędziowski. Nie brakowało także sprawdzania poszczególnych sytuacji. Ktoś, kto włączył mecz w czwartej kwarcie, mógł mieć wrażenie, iż trwa ona znacznie dłużej niż standardowe 10 minut. Zegar co chwilę musiał być zatrzymywany.
Polacy rozegrają jeszcze dwa spotkania w fazie grupowej. 2 września zmierzą się z Francją, zaś dwa dni później z Belgią. Faza pucharowa turnieju zostanie rozegrana już poza granicami naszego kraju.
Przed Wami najnowszy Magazyn.Sport.pl! Polscy koszykarze zagrają w Katowicach o mistrzostwo Europy. Korespondenci Sport.pl czuwają, a już teraz mamy oryginalny starter pack kibica basketu. Ekskluzywne wywiady, odważne felietony i opinie przeczytasz >> TU