Odebrał Złotą Piłkę i rzucił nazwisko. Kolega Lewandowskiego wywołany do tablicy

olimpiada.interia.pl 4 tygodni temu

Podczas poniedziałkowej gali Złotej Piłki doszło do niespodzianki sporego kalibru, bo główną nagrodę ostatecznie wygrał nie Vinicius, a Rodri. Gwiazda Manchesteru City oraz reprezentacji Hiszpanii w minionym roku sięgnęła po mistrzostwo Europy oraz tytuł Premier League. Głośno też zrobiło się o przemowie środkowego pomocnika, który powiedział wprost, kto jego zdaniem w przyszłości stanie na jego miejscu.


Idź do oryginalnego materiału