Obrazki, na które czekaliśmy. Uśmiech, luz w królestwie Igi Świątek [OPINIA]

1 tydzień temu
To dopiero I runda, a rywalka wcale nie z tych z najwyższej półki, ale kiedy w tak pochmurnym maju wychodzi słońce, to warto się nim cieszyć od pierwszej chwili. I tak właśnie jest z Igą Świątek podczas tegorocznego Rolanda Garrosa.
Idź do oryginalnego materiału