Sebastian Szymański trafił do Fenerbahce w lipcu 2023 roku i od razu skradł serca tureckich kibiców. W pierwszych 29 występach zdobył 12 bramek i zanotował 14 asyst, co wzbudziło zainteresowanie topowych klubów. Mówiło się wówczas, iż Polak może zmienić otoczenie i trafić m.in. do Tottenhamu czy Napoli.
REKLAMA
Zobacz wideo Czy piłkarz nie powinien się cieszyć po golu przeciwko byłej drużynie? Żelazny: To jest totalny absurd
Ten transfer pomógł Sebastianowi Szymańskiemu
W kolejnym sezonie Polak nie przypomina dawnego siebie. Tureckie media zaczęły choćby o 180-stopniowej zmianie, wyliczając mu 3 bramki i zaliczył 5 asyst w 32 meczach. Ponadto Jose Mourinho postanowił sprowadzić Andersona Taliscę, który gra na tej samej pozycji, co Polak.
Jak się okazuje, to był strzał w "dziesiątkę", bo - według relacji tureckich mediów - ten transfer wywołał efekt "dopingu", a rywalizacja o miejsce w składzie miała sprawić, iż "młody Polak zaczął pokazywać futbol ze swoich początków w Fenerbahce" - czytamy w serwisie nefes.com.tr.
"Szymański, który unikał brania na siebie odpowiedzialności i wahał się, czy spróbować swoich sił w strzałach z dystansu. Gdy dołączył jego kolega z Brazylii znów stał się ambitny" - czytamy w serwisie.
Media: Szymański odnalazł siebie
Z kolei sporgundemi.net.tr pisze, iż "Sebastian Szymański odnalazł siebie". "Przyczynił się do zdobycia 5 bramek w ostatnich 7 meczach i miał bezpośredni udział w zdobyciu 14 bramek w tym sezonie. Ten odnoszący sukcesy zawodnik, który strzelił 5 goli i zaliczył 9 asyst, zwraca na siebie uwagę skutecznymi występami w ataku" - napisano.
Zobacz też: Tak turecka legenda nazwała Szymańskiego. Już tego nie cofnie
Turcy podkreślają, iż po transferze Andersona Taliski Sebastian Szymański rozegrał dziewięć meczów i strzelił trzy gole i dołożył do tego trzy asysty. Mimo to dziennikarze wypominają mu proste błędy i straty, ale podkreślają, iż Polak "zaczął bardziej angażować się w grę" - czytamy. Jego dwa trafienia przeciwko Rangersom pozwoliły na doprowadzenie do dogrywki w 1/8 finału Ligi Europy. Ostatecznie drużyna Polaka odpadła po rzutach karnych.
Szymański znów przykuwa uwagę większych klubów
Do 23. kolejki Super Ligi Sebastian Szymański nie miał żadnego trafienia na koncie. Dopiero w meczu z Alanyasporem strzelił swojego pierwszego gola w tym sezonie, a ponadto, była to 4000. bramka dla Fenerbahce w historii.
Mimo gorszej dyspozycji w ostatnim czasie nefes.com.tr informuje, iż na ostatnich meczach Fenerbahce obecni byli skauci z Premier League. Obserwatorzy mieli przyglądać się grze Yusufa Akcicka i Sebastiana Szymańskiego.
Sebastian Szymański został powołany przez Michała Probierza na marcowe zgrupowanie. Reprezentacja Polski rozpocznie eliminacje do mistrzostw świata 2026. W pierwszych dwóch meczach zmierzy się z Maltą i Litwą.