Naomi Osaka (24. WTA) od wygranej 6:3, 6:4 rozpoczęła grę w US Open. Japonka pokonała Belgijkę Greentje Minnen (106. WTA) i zameldowała się w drugiej rundzie turnieju na nowojorskich kortach. - Mogłam mieć lepsze nastawienie. Byłam strasznie zestresowana. To była pierwsza runda, a ten turniej wiele dla mnie znaczy. Naprawdę chciałam wygrać. Żałuję, iż nie myślałam więcej o procesie niż o wyniku, ale cieszę się, iż udało mi się wygrać - powiedziała Osaka na pomeczowej konferencji prasowej.
REKLAMA
Zobacz wideo Iga Świątek? "Trudny temat". Karol Strasburger z ważnym przesłaniem
Naomi Osaka zachwyciła swoim strojem przed meczem US Open
Więcej niż o samym meczu, to mówi się o kreacji, którą zaprezentowała Naomi Osaka przy wyjściu na kort. To błyszczący, czerwony strój, do którego dopasowane były słuchawki, róże we włosach tenisistki, a choćby maskotka przy torbie, którą okazało się specjalnie zaprojektowane Labubu. To maskotki, które w ostatnim czasie podbijają świat i portfele osób chcących je zakupić.
"Nie będę kłamać – to najbardziej cool zestaw sportowy, jaki kiedykolwiek widziałem. Wliczam w to stroje bokserskie, WWE, innych gwiazd tenisa i wszystko, co związane z igrzyskami olimpijskimi. To jest najfajniejsza rzecz, jaką kiedykolwiek widziałam. O kurczę, Naomi!" - napisał Rory Robinson z "Daily Mirror". "To jest zbyt ikoniczne", "Olśniewający strój, błyszczący, zachwycający", "Błyszczący strój, błyszczące czerwone róże, a choćby lśniący Labubu do kompletu od Naomi Osaki" - zachwycali się fani i portale w mediach społecznościowych.
A jak nazywa się Labubu Osaki? Billie Jean Bling, co jest puszczeniem oka w kierunku legendy tenisa - Billie Jean King.
Zobacz też: Sceny w US Open. Gauff była absolutną faworytką. Trzy godziny walki
- Chyba najbardziej podobała mi się moja mała Labubu. Nie spodziewałam się, iż wszyscy polubią Billie Jean Bling. Cieszę się, iż dzisiaj rozbawiła ludzi. Stylizacja? Zaprojektowałam ją jakiś czas temu. Prawdopodobnie później opublikuję o niej film. Była bardzo wyszukana, bo kryształy są naprawdę trudne do wykorzystania w takiej stylizacji. Pomyślałam, iż fajnie byłoby zainspirować się światłami Nowego Jorku. Cieszę się, iż mój pierwszy mecz był wieczorem, bo ten strój był naprawdę przyjemny w noszeniu. Róże? Moje włosy są trochę chaotyczne. Jakiś tydzień temu wpadłam na pomysł, żeby zrobić duży kucyk z różami. Nie wiedziałam, czy to możliwe. Efekt jest o wiele lepszy, niż mogłam sobie wyobrazić - powiedziała tenisistka na konferencji prasowej.
W drugiej rundzie US Open Naomi Osaka zmierzy się z Hailey Baptiste (47. WTA). Będzie to trzeci bezpośredni pojedynek obu pań. Dwa poprzednie zostały rozegrane w tym roku i zakończyły się wygranymi Japonki - 6:7(2), 6:1, 6:2 w ćwierćfinale w Auckland i 7:6(6), 3:6, 6:4 w trzeciej rundzie w Miami.
Przed Wami najnowszy Magazyn.Sport.pl! Polscy koszykarze zagrają w Katowicach o mistrzostwo Europy. Korespondenci Sport.pl czuwają, a już teraz mamy oryginalny starter pack kibica basketu. Ekskluzywne wywiady, odważne felietony i opinie przeczytasz >> TU.