Ze światowej czołówki tylko Holandia i Brazylia od 2000 roku miały więcej selekcjonerów niż piłkarska reprezentacja Polski. sukcesor Michała Probierza będzie już 14. szkoleniowcem kadry w XXI wieku.
Ze światowej czołówki tylko Holandia i Brazylia od 2000 roku miały więcej selekcjonerów niż piłkarska reprezentacja Polski. sukcesor Michała Probierza będzie już 13. szkoleniowcem kadry na pełen etat, a 14. licząc z tymczasowym Stefanem Majewskim.
Polska w XXI wiek wkroczyła w tej roli z Jerzym Engelem. Później biało-czerwonych prowadzili jeszcze: Zbigniew Boniek, Paweł Janas, Leo Beenhakker, awaryjnie w dwóch spotkaniach Stefan Majewski, Franciszek Smuda, Waldemar Fornalik, Adam Nawałka, Jerzy Brzęczek, Paulo Sousa, Czesław Michniewicz, Fernando Santos i Michał Probierz, który w czwartek złożył rezygnację z tej funkcji.
Jego następca, który zadebiutuje 4 września w Rotterdamie spotkaniem eliminacji mistrzostw świata z Holandią, będzie zatem 13. oficjalnym, a 14. rzeczywistym szkoleniowcem polskiej kadry w XXI wieku.
Na tle czołówki
Jak ten bilans wygląda na tle światowej czołówki? Więcej selekcjonerów w ostatnim ćwierćwieczu z drużyn plasujących się w tej chwili w "10" rankingu FIFA miały tylko Holandia - 15 i Brazylia - 14.
Oto czołówka rankingu FIFA i liczba selekcjonerów w tym stuleciu. Uwzględniono szkoleniowców, którzy prowadzili kadrę choć w jednym meczu:
Holandia - 15,
Brazylia - 14,
Włochy - 11,
Anglia - 11,
Argentyna - 10,
Hiszpania - 10,
Belgia - 10,
Portugalia - 9,
Chorwacja - 8,
Niemcy - 7,
Francja - 5.
Ostatnia w powyższym zestawieniu Francja jest pod tym względem ewenementem, gdyż nie było tam nagłych rotacji, a najkrócej pracujący w tym okresie - Laurent Blanc - piastował tę funkcję równo dwa lata. W tym czasie Francuzi sześć wielkich turniejów kończyli w czołowej czwórce, m.in. zdobyli mistrzostwo (2018) i dwukrotnie wicemistrzostwo (2006, 2022) świata, a także mistrzostwo (2000) i wicemistrzostwo (2016) Europy.
Źródło: PAP