Nowe informacje ws. Zalewskiego. Ivan Jurić powiedział to wprost

2 tygodni temu
Zdjęcie: Fot. REUTERS/Alberto Lingria


Nicola Zalewski miał w ostatnim czasie trudny okres. Kiedy w ostatniej chwili odrzucił ofertę przenosin do Galatasaray, rozwścieczył przedstawicieli AS Romy. Ci postanowili zatem odsunąć go od zespołu. Nie minęło dużo czasu, a piłkarz został jednak przywrócony. Przed zbliżającym się meczem z Udinese wypowiedział się o nim nowy trener Ivan Jurić. Reprezentant Polski ma spore powody do zadowolenia.
Zalewski ma za sobą znakomity okres w reprezentacji Polski, natomiast w klubie często zawodzi. Niedawno mógł zostać sprzedany do Galatasaray, ale w ostatnim momencie sam odrzucił ofertę. Władze AS Romy zdecydowały się zatem go zawiesić. Prawnicy piłkarza złożyli jednak wniosek o przywrócenie go do drużyny. "Nie wiadomo czy to groźba prawnej konfrontacji, czy uraz Saelemakersa, czy wpływ nowego szkoleniowca Ivana Juricia. Niemniej teraz wedle doniesień włoskiego dziennikarza Roma zdecydowała się przyjąć wniosek i umożliwić Zalewskiemu powrót" - pisał Bartosz Królikowski ze Sport.pl.


REKLAMA


Zobacz wideo Woda wyrwała ścianę. "Czułam się jak na Titanicu". Sportu nie będzie tam długo


Ivan Jurić zabrał głos ws. Zalewskiego. "Może być dla nas ważny"
AS Roma przygotowuje się już do niedzielnego spotkania z Udinese. Ostatnie informacje na temat Zalewskiego nie są jednak zbyt pozytywne. - Wczoraj trzeci dzień z rzędu brał udział wyłącznie w ćwiczeniach lekkoatletycznych, po czym poświęcił się pracy indywidualnej w oderwaniu od reszty zespołu - pisze siamolaroma.it. Portal giallorossi.net dodaje za to, iż Polak nie bierze udziału w części taktycznej.
Teraz obszernie o Zalewskim wypowiedział się szkoleniowiec Ivan Jurić, który dał do zrozumienia, iż jego sytuacja uległa poprawie. "Lubię go, zaczął niedawno trenować z zespołem. Może być dla nas ważnym graczem w tym sezonie" - przekazał, cytowany przez romapress.net. Dodał, iż wszyscy zawodnicy zrobili na nim spore wrażenie.


"Ci goście potrafią grać agresywnie, podobają mi się. Ich inteligencja na murawie jest bardzo duża, co będzie miało znaczenie. To wymaga czasu, ale zobaczycie, iż piłkarze nauczą się wdrażać moje pomysły do gry" - oznajmił. Zaznaczył, iż władze klubu wyznaczyły mu konkretny cel na ten sezon. "Wyrazili się bardzo jasno: chcą awansu do Ligi Mistrzów" - wyjaśnił.


Na koniec poruszył kwestię najbliższego rywala - Udinese. "To będzie bardzo trudne wyzwanie. Jak dotąd, jest to najlepszy zespół w lidze. Ostatnie mecze mieli kapitalne" - stwierdził. Po czym wspomniał, co oznacza dla niego praca w Rzymie. "To zdecydowanie najwspanialszy klub, jaki miałem okazję trenować. To wielka szansa dla mnie. Muszę udowodnić, iż jestem gotowy. Patrząc na piłkarzy, których mam, uważam, iż będziemy w stanie wykręcić bardzo dobry wynik" - podsumował.
Idź do oryginalnego materiału