Novak Djokovic doznał bólu, zarówno fizycznego, jak i emocjonalnego, w półfinale Wimbledonu w piątek.
Ból emocjonalny pochodzi z kolejnej zagubionej szansę podczas jego 25. kariery Wielkiego Szlema. Djokovic dokonał sześciu prostych finałów Wimbledonu do tego roku, kiedy spadł do Jannika Sinnera w trzech setach.
Ból fizyczny wynikał z urazu pachwiny, który doznał w drugim secie, który utrudniał mu przez resztę meczu.
38 -letni Djokovic przemawiał do kontuzji na konferencji prasowej po grze, uznając, iż jego wiek odgrywa rolę w jego malejącej formie fizycznej.
„Nie sądzę, iż to zła fortuna. To tylko wiek. Zużycie ciała. Tak bardzo, jak się nimi opiekuję, rzeczywistość uderza mnie teraz przez półtora roku, jak nigdy wcześniej, szczerze mówiąc” – powiedział Djokovic.
„Gra w 5, szczególnie w tym roku, była dla mnie prawdziwą walką fizycznie. Im dłużej turniej jest, tym gorszy stan” – dodał.
Serbów można było zobaczyć rozmowy z fizjoterapią między setami i wskazując na wewnętrzną lewą quad. Miał zauważalne utykanie i w trakcie meczu wyglądał poza równowagą.
Ujawnił, iż Sinner przeprosił go po meczu za niefortunną kontuzję. Djokovic zapewnił swojego przeciwnika, iż nie ma za co przepraszać.
Chris Fowler i Patrick McEnroe Ponder Novak Djokovic przyszłość, gdy pielęgnuje uraz pachwiny w półfinale Wimbledon na ESPN
Fowler: „(Recovery) to ogromne zobowiązanie… to pytanie, które wielu wspaniałych mistrzów musi sobie zadać”.
McEnroe: „Może przez cały czas może wygrać… ja… pic.twitter.com/nfip3bwauy
– Okropne ogłoszenie (@AwfulNanuncing) 11 lipca 2025 r
„Oczywiście zrobił sobie dzisiaj bardzo dobrze i przez ostatnie półtora roku był najlepszym graczem na świecie. Będzie miał okazję wygrać swój pierwszy tytuł Wimbledonu” – powiedział Djokovic.
Przeprosiny były eleganckim poruszaniem się od grzesznika, ale nie złagodzi bólu, przed którym stanie Djokovic po meczu.
Teraz, gdy przygotowuje się do ciężkiego sezonu sądowego, 24-krotny mistrz Wielkiego Szlema będzie musiał kopać głęboko, aby odzyskać i znaleźć swoją formę ponownie.