Nokaut z rąk Joshuy, a teraz dewastujący cios w giganta. "Proszę o pomoc". Ngannou opłakuje śmierć synka

olimpiada.interia.pl 2 tygodni temu

Potworny cios od życia otrzymał były mistrz UFC w wadze ciężkiej Francis Ngannou, który swoich sił spróbował na szczycie boksu zawodowego. 37-letni kameruńsko-francuski zawodnik poinformował, iż nie żyje jego ponad 15-miesięczny synek Kobe. Życie Francisa kompletnie się zawaliło. - Jak sobie radzić z czymś takim? Jak żyć? - w błagalnym tonie pyta w mediach społecznościowych as sportów walki, gdzie zamieścił informację o nieopisanej tragedii.


Idź do oryginalnego materiału