Nikt na nich nie stawiał, a jednak mimo ogromnych problemów w klubie, szturmem wzięli Ekstraklasę. Prowadzony przez Jana Urbana Górnik Zabrze to największe objawienie rundy wiosennej. Ślązacy zajmują trzecie miejsce w tabeli i na cztery kolejki przed końcem sezonu tracą pięć punktów do prowadzącej Jagiellonii i niespodziewanie włączyli się do walki o mistrzostwo Polski.