Australijskie i angielskie media donoszą, iż do tragicznej sytuacji doszło podczas meczu Southport Tigers i Runaway Bay Seagulls w mieście Gold Coast w Australii. Jednym z sędziów spotkania zespołów do lat 16 był Shawn McQuillan, który w pewnym momencie zasłabł. gwałtownie interweniowały służby medyczne.
REKLAMA
Zobacz wideo Kamiński dostał pytanie o cieszynkę Świderskiego. "Temat będzie poruszony"
Sędzia zmarł podczas meczu dzieci. Niewyobrażalna tragedia
"Daily Mail" informuje, iż na miejsce wysłano aż cztery karetki, a ratownicy gwałtownie stwierdzili, iż McQuillan jest w stanie zagrażającym życiu. Sytuacja była bardzo poważna i pacjenta w ciężkim stanie przetransportowano do szpitala Gold Coast University Hospital. Niestety, pomimo starań lekarzy życia sędziego nie udało się uratować. Zmarł 22 marca.
"Z wielkim smutkiem informujemy o śmierci członka stowarzyszenia Shawna McQuillana" - napisało Stowarzyszenie Sędziów Gold Coast Rugby League. "Był członkiem naszego stowarzyszenia od 14 lat i kochał sędziować. Angażował się w pracę z młodszymi sędziami, doradzał, trenował i choćby koordynował nasze spotkania" - czytamy dalej.
"Nikt nie zapomni jego przyjaznej twarzy, która zawsze witała uśmiechem i była szczęśliwa. Był wspaniałą osobą i będzie nam go bardzo brakowało. Nasze myśli są teraz z partnerką Shawna i jego najbliższymi" - napisało stowarzyszenie arbitrów.
W komentarzach nie brakuje przykrych pożegnać McQuillana. "Moje serce rozpadło się na milion kawałków", "dziękuje Shaw, odegrałeś istotną rolę w moim życiu i nigdy cię nie zapomnę" oraz "był niesamowitym człowiekiem" - to tylko kilka z nich.