Była trzecia minuta doliczonego czasu gry Superpucharu Włoch: Inter Mediolan - AC Milan. Wszyscy szykowali się na rzuty karne, bo był remis 2:2, a oba zespoły już nie narzucały wysokiego tempa. Właśnie wtedy Christian Pulisić świetnie podał prostopadle do Rafaela Leao w pole karne, ten z końcowej linii odegrał do Tammy'ego Abrahama, który z dwóch metrów trafił do pustej bramki! Obaj pojawili się na boisku w drugiej połowie. Zawodnicy Milanu rozpoczęli szaloną radość! - To w pewnym momencie wydawało się niemożliwe, ale pokazali jedność, pomysł na zarządzanie meczu. Milan jest wielki, zbudowany na nowo - mówili komentatorzy Polsatu Sport. Piotr Zieliński po golu na 2:3 wyglądał na załamanego.
REKLAMA
Zobacz wideo Kosecki o obrazkach w mediach z szatni piłkarskiej: To wszystko jest tak udawane i klejone
Piotr Zieliński zagrał 25 minut. Niczym się nie wyróżnił
Reprezentant Polski nie zagrał choćby minuty we wcześniejszym, półfinałowym meczu o Superpuchar Włoch: Inter Mediolan - Atalanta (2:0). Walka o to trofeum w czwartym roku z rzędu odbywała się w stolicy Arabii Saudyjskiej - Rijadzie. W drugim półfinale AC Milan wygrał z Juventusem 2:1. W efekcie w finale rozgrywane były derby Mediolanu.
Niestety dla polskich kibiców, Piotr Zieliński znów znalazł się poza wyjściową "11". Mało tego, gdy w 35. minucie kontuzji doznał Hakan Calhanoglu, to nie zastąpił go Zieliński, ale Kristjan Asllani.
W tej części kilka się działo. Aż do jej doliczonego czasu gry (sędzia doliczył tylko minutę). Właśnie wtedy w połowie boiska gwałtownie wznowił akcję z autu Federico Dimarco. To nieco zaskoczyło Milan, który nie potrafił się odpowiednio zorganizować. Na lewej stronie pola karnego piłkę otrzymał Henrich Mkhitaryan, podał w pole karne do Mehdiego Taremiego, a ten odegrał do Lautaro Martineza. Argentyński napastnik zachował się jak profesor, zwiódł za zamach dwóch obrońców i strzałem lewą nogą z 10 metrów trafił do siatki. Mike Maignan, bramkarz Milanu choćby nie tknął.
Po zaledwie 120 sekundach drugiej połowy było już 2:0. Stefan de Vrij świetnie dośrodkował ze swojej połowy do wychodzącego na czystą pozycję Taremiego, ten przyjął piłkę i precyzyjnym strzałem z 16 metrów tuż przy słupku podwyższył prowadzenie Interu Mediolan.
Chwilę później na boisku pojawił się Rafael Leao! Już w pierwszej akcji był faulowany. Z rzutu wolnego z 20 metrów przymierzył Theo Hernandez i strzałem po ziemi zdobył gola.
W 63. minucie po kolejnej znakomitej, indywidualnej akcji Portugalczyka, Tijjani Reijnders nie trafił w bramkę z sześciu metrów. 120 sekund później Sommer kapitalnie obronił strzał głową Alvaro Moraty.
W 66. minucie na boisku pojawił się Piotr Zieliński, który zmienił Mkhitaryana. Tuż po jego pojawieniu się na boisku Maignan szczęśliwie odbił piłkę po strzale głową z metra Carlosa Augusto. Bramkarz miał szczęście, bo nie przekroczyła ona całym obwodem linię bramkową.
W 80. minucie było już 2:2! Leao zauważył na lewym skrzydle Hernandeza, ten świetnie podał w pole karne do Pulisicia, który przyjął piłkę i precyzyjnie uderzył z 11 metrów w długi róg. W końcówce dużo lepszy był Inter, ale Dumfries zmarnował dwie bardzo dobre okazje. W jednej z nich jego strzał z ośmiu metrów kapitalnie obronił Maignan. A potem doszło do zwycięskiej akcji w dodatkowym czasie gry, którą opisaliśmy wyżej.
Zobacz: Michniewicz może wrócić do pracy! Chce go 14-krotny mistrz kraju
AC Milan za triumf w rozgrywkach otrzyma 11 milionów euro (z czego 1,5 miliona za sparing z triumfatorem Superpucharu Arabii Saudyjskiej), a Inter - 6,7 miliona euro.
Superpuchar Włoch: Inter Mediolan - AC Milan 2:3 (1:0)
Bramki: Martinez (45.+1), Taremi (47.) - Hernandez (52.), Pulisić (80.), Abraham (93.).
Inter: Sommer - Bisseck, de Vrij (84. Darmian), Bastoni Ż - Dumfries Ż, Barella Ż (84. Frattesi), Calhanoglu (35. Asllani), Mkhitaryan Ż, Dimarco (66. Carlos Augusto) - Taremi, Martinez.
Milan: Maignan - Emerson (87. Calabria), Tomori Ż, Thiaw, Hernandez - Musah (77. Abraham), Fofana, Reijnders (77. Loftus-Cheek) - Pulisić, Morata, Jimenez (50. Leao).