Niewiarygodne słowa. Naczelny hejter Świątek zaskakuje po Wimbledonie

6 godzin temu
Iga Świątek błyskawicznie poradziła sobie z Amandą Anisimovą w finale Wimbledonu. W zaledwie 57 minut wygrała 6:0, 6:0. Komplementów pod jej adresem nie było końca. Formą oczarowała też... Nicka Kyrgiosa. Mimo iż w ostatnich miesiącach Australijczyk mocno krytykował Polkę, to teraz potrafił ją pochwalić. I to jak! - Osiągnęła tenisową nieśmiertelność - wypalił.
- Wymówką, której wszyscy możemy użyć, jest to, iż nie wiedzieliśmy. Po prostu nie wiedzieliśmy. Profesjonaliści na najwyższym poziomie sportu mogą teraz po prostu powiedzieć: "nie wiedzieliśmy" - grzmiał Nick Kyrgios kilka miesięcy temu. Tak krytycznie odnosił się do sprawy Igi Świątek i Jannika Sinnera, w których organizmach wykryto niedozwolone substancje. Teraz zarówno Polka, jak i Włoch wywalczyli tytuły Wimbledonu.


REKLAMA


Zobacz wideo Wimbledon porwał Polaków! Tak bawią się nasi kibice


Nick Kyrgios komplementuje Igę Świątek po finale Wimbledonu. "Dominowała"
Można się spodziewać, iż te triumfy są "nie w smak" Kyrgiosowi. Sugerowało to m.in. zachowanie Australijczyka w mediach społecznościowych. Tuż po finale pań zwrócił się tylko do Amandy Anisimovej, o naszej rodaczce nie wspominając ani słowem. Okazało się, iż wspomniał o niej w rozmowie z TNT Sports. Odłożył krytykę Świątek za doping na bok i docenił jej występ na Wimbledonie. Takie słowa pod adresem Polki z ust Kyrgiosa to rzadkość. - To właśnie ten moment, w którym uświadamiasz sobie, iż osiągnąłeś szczyt swojego sportu - zaczął, cytowany przez tennis365.com.


- Zwyciężasz Wimbledon. Ona jest wielokrotną mistrzynią Wielkiego Szlema, osiągnęła tenisową nieśmiertelność, jest jedną z najlepszych tenisistek swojego pokolenia i wciąż jest w szczytowej formie. Jesteśmy świadkami występu jednej z najlepszych tenisistek. Dziś Polka dominowała na korcie - ocenił. - Jak to wpłynie na jej pewność siebie przez cały rok? Być może ma tę pewność siebie, by zdominować czołówkę kobiecego tenisa - kontynuował.
Iga Świątek wygra US Open 2025? Kyrgios ma opinię na ten temat
Teraz przed Świątek, jak i resztą czołowych zawodniczek chwila na krótkie wakacje. niedługo najpewniej wrócą do treningów, podczas których będą przygotowywać się do kolejnych turniejów, a w szczególności ostatniej imprezy wielkoszlemowej w tym sezonie - US Open. I wydaje się, iż Polka będzie jedną z faworytek. W końcu triumfowała w Stanach Zjednoczonych w 2022 roku. I jak przyznał Kyrgios, faktycznie jest w stanie dokonać tego ponownie.
Zobacz też: Radwańska wypaliła wprost o Świątek. Tak ją oceniła.


- Teraz to Coco Gauff, Aryna Sabalenka i Iga [są najlepszymi tenisistkami, przyp. red]. Teraz stawiam ją [Świątek, przyp. red.] na czele US Open - zakończył Australijczyk. Pozostaje nam czekać, czy jego predykcje się sprawdzą. Turniej odbędzie się w dniach 24 sierpnia - 7 września 2025. W poprzednim sezonie Polka dotarła do ćwierćfinału, gdzie uległa Jessice Peguli. Amerykanka zameldowała się później w finale, ale tytuł wywalczyła Sabalenka.
Idź do oryginalnego materiału