Aston Villa była jedną z sensacji zeszłego sezonu. Jako pierwsza ekipa od czasów mistrzowskiego Leicester udało im się skruszyć mur dzielący Big 6 od reszty ligi.
Drużyna Emery’ego dała radę wbić się do czołowej czwórki i w ten sposób udało im się zakwalifikować do tegorocznej Ligi Mistrzów.
The Villains byli wielką niewiadomą przed startem sezonu. Fani futbolu i eksperci zastanawiali się, czy drużyna nawiąże do swojej formy z sezonu 2023/24.
Pierwsze kolejki Ligi Mistrzów pokazują nam, iż tak. Gracze z Villa Park po 3. kolejkach mają komplet punktów i nie wydaje się, aby mieli wyhamować.
Żelazna defensywa Aston Villi
Na ten moment Aston Villa jest liderem fazy ligowej Ligi Mistrzów. Po 3. kolejkach jako jedyna drużyna w stawce nie zanotowali ani jednego potknięcia.
To za co należy pochwalić angielską formację, to przede wszystkim żelazna formacja defensywna. Aston Villa nie straciła ani jednego gola w Lidze Mistrzów, a zdobyła ich 6.
Należy również zwrócić uwagę na to, iż drużyna nie grała ze słabymi ekipami. Udało im się pokonać Bayern Monachium oraz Bolognię, a także dorzucili wygraną na Young Boys.
Przed graczami Emery’ego przez cały czas jednak kilka wyzwań. W kolejnych spotkaniach zmierzą się chociażby z Juventusem, RB Lipsk oraz Monaco.