Niespodziewane oświadczenie Piesiewicza. Chodzi o nowego sponsora PKOl-u

3 godzin temu
- Nie damy się podzielić. Jesteśmy wspólnotą - powiedział mediom Radosław Piesiewicz po specjalnym posiedzeniu prezydium zarządu Polskiego Komitetu Olimpijskiego. W jego trakcie prezes PKOl-u złożył wyjaśnienia ws. kontrowersyjnej umowy sponsorskiej z giełdą kryptowalut Zondacrypto. Zaraz po tym wydał krótkie oświadczanie.
Polski Komitet Olimpijski w drugiej połowie października zyskał nowego sponsora generalnego. Stała się nim giełda kryptowalut - Zondacrypto. Umowę o współpracy podpisał prezes komitetu Radosław Piesiewicz i gwałtownie spadła na niego lawina krytyki. Kontrowersje wzbudzała nie tylko branża, w której działa wspomniana firma, ale też okoliczności, w jakich zapadła decyzja w tej sprawie.


REKLAMA


Zobacz wideo Pia Skrzyszowska podsumowała sezon lekkoatletyczny. Opowiedziała o celach na przyszłość


Zarząd PKOl-u chciał wyjaśnień ws. umowy z Zondacrypto. Piesiewicz już odpowiedział
Niedługo po ogłoszeniu współpracy pretensji pod adresem Piesiewicza nie kryli nawet... członkowie zarządu PKOl-u. Okazało się, iż współpracę z nowym sponsorem nawiązał bez ich zgody, ani choćby przeprowadzonej dyskusji. Z tego powodu wystosowali do niego specjalny list. - Uważamy, iż istotne decyzje o charakterze wizerunkowo-finansowym (w tym zawieranie umów związanych z m.in. z korzystaniem z identyfikatorów PKOl, używaniem marki czy istotnymi świadczeniami materialnymi) są objęte zakresem kompetencji Zarządu, który zgodnie ze Statutem realizuje zadania w zakresie m.in. zarządzania majątkiem oraz podejmowania decyzji dotyczących dysponowania i obciążania majątku PKOl - mogliśmy przeczytać.


Zarząd PKOl-u zażądał wówczas szczegółowych wyjaśnień. A te miały zostać złożone na zwołanym możliwie jak najszybciej posiedzeniu prezydium zarządu PKOl. Odbyło się ono w ten wtorek. Tuż po nim, jak relacjonuje Polska Agencja Prasowa, Piesiewicz wydał krótkie oświadczenie, w którym zapewnił, że: "umowa, która została ostatnio podpisana, jest zgodna z obowiązującymi przepisami prawa i statutem Polskiego Komitetu Olimpijskiego".
Krótkie oświadczenie Piesiewicza. "Nie damy się podzielić"
Jak podano, wyjaśnień od prezesa Piesiewicza domagało się 15 członków zarządu. Na posiedzeniu prezydium zabrakło kilku z nich m.in. Otylii Jędrzejczak i Mai Włoszczowskiej. - Nie ma żadnego rozłamu. Jesteśmy jednym Team.pl i Team.pl będzie trwał. Nie damy się podzielić. Jesteśmy wspólnotą - zapewnił Piesiewicz, cytowany przez PAP.


Umowa z Zondacrypto ma obowiązywać do igrzysk olimpijskich w Los Angeles w 2028 r. Zakłada ona m.in. zmianę nazwy siedziby komitetu na Zondacrypto Centrum Olimpijskie im. Jana Pawła II. Na fasadzie budynku ma także znaleźć neon z logiem sponsora.
Idź do oryginalnego materiału