1 dzień temu
Madison Keys dokonała wielkiej rzeczy podczas tegorocznego Australian Open. W finale turnieju sensacyjnie pokonała wielką faworytkę, triumfatorkę dwóch ostatnich edycji - Białorusinkę Arynę Sabalenkę (2. WTA) 6:3, 2:6, 7:5. Pojedynek trwał dwie godziny i cztery minuty. - Madison Keys niespodziewaną mistrzynią Australian Open! Amerykanka zagrała genialnie, zatrzymując w jednym turnieju zarówno Sabalenkę, jak i Igę Świątek - pisał Dominik Senkowski, dziennikarz Sport.pl.
REKLAMA
Zobacz wideo Niesamowite, co Iga Świątek zrobiła w Australian Open. "To już widać" [To jest Sport.pl]
Niesamowite wyczyny Madison Keys. "Historyczna"
29-letnia Madison Keys przeszła do historii Australian Open. Została bowiem pierwszą zawodniczką w erze Open, która zdobyła tytuł w Melbourne, wygrywając wszystkie mecze od czwartej rundy w trzech setach.
Keys wcześniej pokonała w czwartej rundzie Jelenę Rybakinę (Kazachstan, 7. WTA) 6:3, 1:6, 6:3, w ćwierćfinale Elinę Switolinę (Ukraina, 27. WTA) 3:6, 6:3, 6:4, a w półfinale Igę Świątek (2. WTA) 5:7, 6:1, 7:6 (10:8).
To jednak nie koniec. Keys w wieku 29 lat i 342 dni została najstarszą zawodniczką, która pokonała numer jeden i numer dwa światowego rankingu w półfinale i finale podczas tego samego turnieju wielkoszlemowego od czasu opublikowania rankingu w 1975 roku.
Keys jest też pierwszą zawodniczką, która wygrała turniej wielkoszlemowy po obronieniu piłki meczowej w drodze do finału. Wcześniej dokonała tego Iga Świątek podczas Roland Garros 2024. Teraz Keys broniła piłki meczowej w półfinale właśnie ze Świątek.
Dla Keys był to pierwszy w karierze wygrany turniej wielkoszlemowy. - Niesamowita gra. Cieszę się, iż w końcu się zemściłam - powiedziała z uśmiechem Keys do Sabalenki.
Zobacz: Niespodziewany gość na treningu Sabalenki przed finałem AO. "Była w szoku"
Wcześniej Amerykanka grała tylko w jednym finale. W 2017 roku w decydującym spotkaniu w US Open gładko przegrała ze swoją rodaczką Sloane Stephens 3:6, 0:6.
