Zagłębie Lubin i Widzew Łódź w okresie 2025/2026 mierzyły się już ze sobą dwukrotnie. Oba te spotkania zostały rozegrane w Łodzi. Najpierw w lipcu gospodarze wygrali w pierwszej kolejce po golu Juljana Shehu, a w październiku - w ramach rozgrywek Pucharu Polski - Widzew wygrał po trafieniu Bartłomieja Pawłowskiego.
REKLAMA
Zobacz wideo Transfer Marcina Bułki upadł w ostatniej chwili! Wstrząsająca historia
Zagłębie pokonało Widzew. Ostatnia akcja meczu
Sobotnie spotkanie starych znajomych zapowiadało się niezwykle ciekawie. Widzew po trudnych chwilach przełamał się w lidze, pokonując Piasta Gliwice (2:0) i awansował do ćwierćfinału krajowego pucharu po wygranej w Szczecinie (1:0). Zagłębie chciało zachować status jedynego zespołu w ekstraklasie, który w tym sezonie nie przegrał domowego meczu.
Rzeczywistość okazała się zupełnie inna. Śledzenie pierwszej meczu dla wielu mogło być próbą cierpliwości. Brakowało składnych akcji, a długo żaden z zespołów nie stworzył sobie dogodnej sytuacji do zdobycia gola. Niezły strzał oddał Andi Zeqiri, który próbował zaskoczyć Jasmina Buricia ze skraju pola karnego. Bośniak był jednak na posterunku.
Kiedy wydawało się, iż oba zespoły zejdą na przerwę przy bezbramkowym remisie, Marcel Krajewski przeprowadził akcję prawym skrzydłem i wyłożył piłkę do Sebastiana Bergiera. Napastnik gości płaskim strzałem trafił do siatki i wyprowadził Widzew na prowadzenie.
W przerwie Leszek Ojrzyński przeprowadził dwie zmiany. Adama Radwańskiego i Kajetana Szmyta zastąpili Tomasz Makowski i Jesus Diaz. W trakcie pierwszej połowy kontuzjowanego Filipa Kocabę zmienił Jakub Kolan.
W drugiej połowie zamiast szturmowych ataków Zagłębia na bramkę Kikolskiego, kibice byli bliscy zobaczenia dubletu Sebastiana Bergiera. Tym razem były napastnik GKS Katwice zbiegł z piłką ze skrzydła i oddał strzał w kierunku dalszego słupka. Dobrą interwencją popisał się jednak Burić. Poradził sobie także z uderzeniem Juljana Shehu, a przy uderzeniu rezerwowego Mariusza Fornalczyka uratowała go poprzeczka.
Pod drugim polem karnym najaktywniejszy był Leonardo Rocha. W drugiej połowie miał dwie sytuacje. Najpierw trafił w poprzeczkę, a następnie pokonał Macieja Kikolskiego. W doliczonym czasie gry stadion eksplodował po uderzeniu Jesusa Diaza, który w ostatniej sekundzie meczu trafił do siatki i dał gospodarzom upragnione trzy punkty.
Dla Widzewa Łódź był to ostatni mecz w 2025 roku. Przed Zagłębiem jeszcze jedno spotkanie. W niedzielę 14 grudnia podopieczni Leszka Ojrzyńskiego zagrają na wyjeździe z Rakowem Częstochowa.
Zagłębie Lubin 2:1 Widzew Łódź (0:1)
Gole: Leonardo Rocha' 85, Jesus Diaz' 90+5 - Sebastian Bergier' 45+3
Zagłębie: Burić (gk) - Michalski, Ławniczak, Jakuba - Orlikowski, Kocaba (18' Kolan), Radwański (46' Makowski), Lucić (74' Kosidis) - Szmyt (46' Diaz), Rocha, Reguła (66' Sypek)
trener: Leszek Ojrzyński
Widzew: Kikolski (gk) - Krajewski, Andreu, Żyro, Kozlovsky (75' Gallapeni) - Pawłowski (k) (75' Alvarez), Shehu (85' Klukowski), Czyż (80' Hanousek), Baena - Bergier (75' Fornalczyk), Zeqiri
trener: Igor Jovicević
KGHM Zagłębie Arena, Lubin
sędziował: Tomasz Marciniak (Płock)
żółte kartki: Sebastian Bergier, Aleks Ławniczak - Sebastian Bergier, Angel Baena, Samuel Kozlovsky, Andi Zeqiri, Mariusz Fornalczyk, Marek Hanousek

1 godzina temu



![Real Betis – FC Barcelona 3:5. Grad bramek w Sewilli [WIDEO] (Eleven Sports)](https://i.iplsc.com/-/000M1E3T4SP3CG90-C461.jpg)





![KSSPR zwycięża w ostatnim meczu rundy [wideo, zdjęcia]](https://tkn24.pl/wp-content/uploads/2025/12/KSSPR-Konskie-AZS-AWF-Warszawa-06.jpg)



