Niepokonany Polak trafi do KSW? Mistrz PFL wykluczył angaż w UFC

4 godzin temu
Zdjęcie: Fot. Instagram PFL


W ostatnim czasie głośno zrobiło się na temat Jakuba Kaszuby. Niepokonany Polak jako jedyny dwukrotnie zdobył pas PFL, a w najnowszym wywiadzie wypowiedział się na temat swojej przyszłości.

Popularny „The Auditor” od lat mieszka w Stanach Zjednoczonych, gdzie rozwija swoją karierę w MMA. W ubiegłym roku z nieskazitelnym rekordem 8-0 związał się z PFL.

Dotychczas sześciokrotnie wstąpił do klatki tej organizacji, dwukrotnie zwyciężając w turnieju wagi lekkiej. Ostatnia wiktoria Jakuba Kaszuby miała miejsce dosłownie kilka dni temu. Polak nie miał łatwej przeprawy z Connorem Hughesem, ale ostatecznie pokonał go ciosami w 4. rundzie.

Niepokonany Jakub Kaszuba trafi do KSW?

Tym samym Jakub Kaszuba kontynuuje serię wygranych, która przekłada się na nieskazitelny rekord 14-0. „The Auditor” udzielił wywiadu Patrykowi Prokulskiemu z TVP Sport, gdzie wypowiedział się na temat swojej przyszłości.

Będziemy gadać ze wszystkimi. Tam, gdzie mi dadzą najlepszą ofertę, jeżeli chodzi o pieniądze za walkę, tam pójdę. Będę kończył 30 lat w następnym roku, więc nie mam za bardzo wyboru – przyznał Kaszuba.

Niepokonany Polak wykluczył transfer do największej światowej organizacji. O ile mógłby jakkolwiek negocjować z UFC, to jednak osiągnięcie satysfakcjonującego pułapu finansowego zajęłoby mu trochę czasu. Jakub Kaszuba podkreślił, iż to przede wszystkim gaża będzie miała największe znaczenie w negocjacjach.

Tym samym „The Auditor” zakłada, iż zostanie pod szyldem obecnego pracodawcy. Nie wykluczył jednak transferu do którejś z największych europejskich federacji: KSW oraz OKTAGON MMA.

Wiem, iż nie pójdę do UFC, bo w UFC musiałbym zacząć na nowym kontrakcie, więc to się w ogólnie nie opłaca, nie ma to sensu. Może kiedyś, jak będę bardziej popularnym, lepszym fighterem, UFC mnie kupi, ale tak to nie zaczynam planować mojej kariery z nową federacją od zera. Prawdopodobnie zostanę z PFL. Zobaczę… może KSW się odezwie. Mamy jeszcze OKTAGON, także na koniec dnia, kto da największą kasę, tam pójdę – dodał Jakub.

Urodzony w Olsztynie Kaszuba na pewno byłby świetnym dodatkiem do dywizji lekkiej polskiej organizacji. „The Auditor” prawdopodobnie gwałtownie mógłby wywalczyć sobie title shota przeciwko Salahdine’owi Parnasse’owi. Minionego wieczoru Francuz zdemolował kolejnego pretendenta.

Idź do oryginalnego materiału