Polscy kibice wciąż jeszcze nie przywykli do faktu, iż Iga Świątek nie wygrywa już seryjnie wszędzie tam, gdzie się pojawi. Głosy krytyki i rozczarowania wydają się reakcją zupełnie naturalną. Pod warunkiem, iż nie zamieniają się w nieuzasadniony lament. - Mówienie o tym, iż Świątek się kończy, jest jednak irracjonalne. Ona cały czas dochodzi do ćwierćfinałów i półfinałów dużych turniejów - przypomina w rozmowie z WP portowe Fakty redkator naczelny magazynu "Tenisklub", Adam Romer. I zaznacza, iż pogłoski o rezygnacji ze startu w Italian...