FC Barcelona już dwie kolejki przed końcem sezonu LaLiga zapewniła sobie mistrzostwo Hiszpanii, dlatego niedzielny mecz z Athletikiem Bilbao będzie tylko formalnością. Wyjazd na San Mames dla niektórych graczy może być jednak szczególny. Latem w klubie dojdzie prawdopodobnie do kilku roszad, a część piłkarzy opuści drużynę. Czy wśród nich będzie także Wojciech Szczęsny?
REKLAMA
Zobacz wideo Lech Poznań w Lidze Mistrzów?! Wzruszony prezes: Chcemy więcej!
Hiszpanie niepewni ws. Szczęsnego. "Nie jest to łatwa decyzja"
O takim scenariuszu pisze kataloński "Sport". Polski bramkarz pojawił się na samym szczycie listy zawodników, dla których mecz z Athletikiem może być tym pożegnalnym. Wynika to oczywiście z tego, iż Szczęsny przez cały czas nie przedłużył umowy, mimo iż złożyli mu ją przedstawiciele klubu. - Już kilka dni temu ostrzegał, iż jest to coś, co musi bardzo poważnie rozważyć ze swoją żoną. Nie jest to łatwa decyzja dla "Teka", ponieważ zdaje sobie sprawę (i dał temu wyraz w kilku wywiadach), iż jego status się zmieni, i iż będzie zmiennikiem ter Stegena. A to ma znaczenie, jeżeli chodzi o podjęcie decyzji, czy warto kontynuować karierę, czy też nadszedł czas, aby powrócić do ciszy i spokoju emerytury - czytamy.
Hiszpańska prasa zakłada jednak, iż Polak nie pojawi się w wyjściowej jedenastce. Wydaje się więc, iż nie będzie to jego ostatni występ w FC Barcelonie. o ile rzeczywiście nie zostanie na dłużej, to był nim ligowy mecz z Espanyolem. Ten sam problem tyczy się także jego konkurenta - Inakiego Peni.
To będzie ich ostatni mecz w Barcelonie? Podali sześć nazwisk
Trzeci bramkarz FC Barcelony zdaniem "Sportu" jest najbliżej odejścia z klubu. Mimo iż jego kontrakt jest istotny do 2026 r., o jego transferze spekuluje się od miesięcy. Być może Pena faktycznie dostanie szansę, by pożegnać się z kibicami, jeżeli trener Hansi Flick wprowadzi go na boisko w drugiej połowie w miejsce ter Stegena, który ma zagrać od początku.
Lista "Sportu" jest jednak dłuższa. Poza Szczęsnym i Peną wśród zagrożonych odejściem znaleźli się: Ansu Fati, Pablo Torre, Pau Victor i Ronald Araujo. Trzej pierwsi nie odgrywają zbyt wielkiej roli w zespole. Inaczej jest w przypadku Araujo, który jest jednym z kapitanów i do niedawna stanowił ostoję defensywy. Po ciężkiej kontuzji stracił jednak miejsce w podstawowym składzie. - Urugwajczyk musi zdecydować, czy chce pozostać zmiennikiem, czy też będzie szukał innego wyjścia. Należy pamiętać, iż po odnowieniu kontraktu kilka miesięcy temu znalazła się przystępna klauzula odstępnego w wysokości około 60 milionów euro - przypomniał "Sport".
Mecz Athletic Bilbao - FC Barcelona rozpocznie się w niedzielę 25 maja o godz. 21:00. Zapraszamy do śledzenia relacji tekstowej na żywo na naszej stronie internetowej Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.