Niepojęte. Próbował okraść Sinnera na oczach całego świata

6 godzin temu
Podczas tegorocznego US Open kibice chyba obrali sobie za cel, by pokazać się z jak najgorszej strony. Po tym, jak cały świat obiegła afera, której głównym sprawcą był Polak wyrywający dziecku czapkę Kamila Majchrzaka, tym razem niecnego czynu dopuścić się chciał kolejny kibic, który zaczął dosłownie grzebać w plecaku Jannika Sinnera.
Lider rankingu ATP zalicza w Nowym Jorku bardzo dobre zawody, co akurat nikogo nie dziwi. W czterech rozegranych do tej pory spotkaniach stracił zaledwie seta, z Denisem Shapovalovem. W ostatnim spotkaniu rozgromił Aleksandra Bublika (6:1, 6:1, 6:1), zaliczając pewny awans do ćwierćfinału. Tam spotka się z rodakiem, Lorenzo Musettim.


REKLAMA


Zobacz wideo Lewandowski miał ofertę za 100 milionów za rok?! "To nie jest słaba liga"


Skandaliczne zachowanie "kibica". Chciał okraść tenisistę zaraz po meczu
Po zwycięstwie Sinner tradycyjnie podszedł do fanów, a jednemu z nich dał swój ręcznik. W tym samym czasie inny "kibic", choć bardziej poprawnym byłoby nazwanie go po prostu złodziejem, zaczął dobierać się Włochowi do jednej z kieszeni plecaka! Najprawdopodobniej chciał wyciągnąć z niego pamiątkę dla siebie.


Na szczęście na sytuację gwałtownie zareagował stojący za Sinnerem ochroniarz, a także sam tenisista. Gdy bowiem zobaczył, do czego doszło, wyraźnie podenerwowany obrócił się na pięcie i kręcąc z niedowierzaniem głową, opuścił kort.


Fani komentujący ten krótki materiał wideo nie mają litości dla wścibskiego osobnika. "Mam nadzieję, iż tej osobie nie będzie już wolno zbliżać się do kortu" - napisał jeden z nich. "Większość tych niegrzecznych zachowań ma miejsce w USA! Nie widziałem tego na Wimbledonie" - dodał kolejny, zwracając uwagę na to, iż publiczność za Oceanem istotnie często przekracza nie tylko zasady kibicowania obowiązujące w tenisie, ale także po prostu narusza granice dobrego smaku.
Nie pierwsza żenująca postawa kibica na US Open
"Kradzież wydaje się być motywem przewodnim kibiców tegorocznego US Open" - skomentowała kolejna osoba, nawiązując do zdecydowanie najgłośniejszej afery z udziałem fana. Chodzi o polskiego kibica, który po meczu Kamila Majchrzaka z Karenem Chaczanowem dosłownie wyrwał dziecku z ręki czapkę podarowaną przez tenisistę.


Sprawa obiła się w mediach szerokim echem, a nagranie wideo z tego incydentu zyskało setki milionów wyświetleń. Wszystko znalazło jednak szczęśliwe zakończenie, bo udało się ustalić tożsamość chłopca, dzięki czemu Majchrzak miał okazję spotkać się z nim ponownie i wręczyć mu od siebie kilka upominków. Do afery odniósł się także Piotr Szczerek, czyli kibic, który popełnił ten haniebny czyn, a specjalnie dla Sport.pl sprawę skomentował także Polski Związek Tenisowy.


Przed Wami najnowszy Magazyn.Sport.pl! Polscy koszykarze zagrają w Katowicach o mistrzostwo Europy. Korespondenci Sport.pl czuwają, a już teraz mamy oryginalny starter pack kibica basketu. Ekskluzywne wywiady, odważne felietony i opinie przeczytasz >> TU
Idź do oryginalnego materiału