Jeszcze niedawno kariera Jakuba Kamińskiego stała w miejscu. Polak w Wolfsburgu, do którego trafił w 2022 roku, nie mógł liczyć na zaufanie trenera. Grał w miarę regularnie, ale zwykle wchodził z ławki, nie dostając częstych okazji do gry od pierwszej minuty. To miało przełożenie na jego statystyki - w poprzednim sezonie Bundesligi nie zdobył ani jednej bramki. w tej chwili to aż trudne do uwierzenia.
REKLAMA
Zobacz wideo Robert Lewandowski aż złapał się za głowę! Ból był niemiłosierny
Kamiński błyszczy w Kolonii. Niemcy są już pewni
Polak w okresie letnim chciał zmienić zespół i to mu się udało. Został wypożyczony z Wolfsburga do FC Koeln. Nie potrzebował wiele czasu, żeby odnaleźć się w nowej ekipie. Zdobył już łącznie 4 bramki oraz asystę w ligowych rozgrywkach, a trener Lukas Kwasniok nazwał go najlepszym zawodnikiem drużyny. Nic dziwnego, iż coraz więcej mówi się o przyszłości Polaka i tym, gdzie będzie grał w przyszłym sezonie, kiedy jego wypożyczenie dobiegnie końca.
ZOBACZ TEŻ: Sensacja w meczu Bayernu! Gol, który przeczy prawom fizyki
Sytuacji Kamińskiego przyjrzał się portal "come-on-fc.com". Czytamy w nim, iż FC Koeln kilka miesięcy temu wypożyczyło łącznie aż czterech zawodników i w przypadku każdego z nich zagwarantowało sobie opcję wykupu. Władze klubu na pewno na ten moment mają w planach podpisać dłuższą umowę z Polakiem, choć jest jedno "ale". 23-latek musi oczywiście utrzymać wysoką formę.
"Kamiński zaimponował choćby swoją wszechstronnością. Oprócz ulubionej pozycji lewoskrzydłowego może grać niemal na wszystkich pozycjach zarówno w ataku, jak i przy linii bocznej. W ostatnich dwóch meczach przeciwko HSV oraz Borussii Monchengladbach grał bardziej niż zadowalająco na prawej stronie. Dlatego wykupienie go powinno formalnością, jeżeli dalej będzie się tak rozwijał. Zapłacenie za niego pięciu milionów euro byłoby wtedy choćby okazją dla FC Koeln" - piszą Niemcy.
Jakub Kamiński w poniedziałek, 17 listopada, zagra dla reprezentacji Polski w meczu eliminacji MŚ przeciwko Malcie. Do gry w Bundeslidze wróci natomiast w sobotę, 22 listopada. Jego FC Koeln podejmie w tym terminie Eintracht Frankfurt.

2 godzin temu
















