Trwa przerwa w rywalizacji klubowej, a uwaga kibiców skoncentrowana jest na meczach reprezentacyjnych. W Lidze Narodów grają chociażby Polacy, którzy w piątek skompromitowali się w Porto i przegrali z Portugalią aż 1:5. Kolejne spotkanie rozegrają w poniedziałek. W sobotę odbyło się dziewięć gier. Kibice zobaczyli 18 goli. Nie brakowało też momentów grozy.
REKLAMA
Zobacz wideo Reprezentacja Polski bez Roberta Lewandowskiego? "To już nie jest jego drużyna" [To jest Sport.pl]
Niemcy gromią. Moment strachu w Amsterdamie
Niespodzianek nie było w dwóch spotkaniach dywizji A. W sobotę oglądaliśmy rywalizację w grupie 3. Niemcy na własnym stadionie nie dali absolutnie żadnych szans Bośniakom. Podopieczni Juliana Nagelsmanna już w drugiej minucie objęli prowadzenie. Do siatki trafił Jamal Musiala. Jeszcze przed przerwą arena we Freiburga mogła świętować kolejne gole. Nikolę Vasilja pokonali kolejno Tim Kleindienst i Kai Havertz. Zespół Sergeja Barbareza był bezradny, a po przerwie Niemcy dołożyli następne gole. Tym razem dwukrotnie trafiał Florian Wirtz, a jedną bramkę zaliczył Leroy Sane. Wynik na 7:0 ustalił Kleindienst.
Porażka 0:7 oznacza, iż Bośnia i Hercegowina w tej edycji Ligi Narodów straciła już 16 goli. Tym samym w niechlubnym zestawieniu wyprzedziła Polskę, która do soboty dzierżyła tytuł drużyny z największą liczbą straconych bramek.
W drugim spotkaniu tej grupy Holandia podejmowała Węgrów. Już w siódmej minucie cały stadion zamarł i w Amsterdamie nikt nie myślał o piłce nożnej. Jeden z członków węgierskiej ekipy musiał być reanimowany. Po czasie okazało się, iż był nim Adam Szalai. Ze stadionu zabrała go karetka.
Kiedy piłkarze wrócili na boisko sędzia podyktował rzut karny dla Holandii, którego na gola zamienił Wout Weghorst. Jeszcze przed przerwą Holendrzy mieli drugą jedenastkę. Tym razem pewnym egzekutorem okazał się Cody Gakpo.
Czytaj także:
Gigantyczna sensacja w Lidze Narodów. Francja się skompromitowała!
Ze względu na pomoc medyczną spotkanie w Amsterdamie zakończyło się jako ostatnie. Po zmianie stron do siatki trafili jeszcze Denzel Dumfries i Teun Koopmeiners. Ostatecznie Holandia rozbiła Węgrów 4:0.
W sobotę grała także dywizja B. W grupie 4 Turcja bezbramkowo zremisowała z Walią, a Islandia dzięki golom w ostatnim kwadransie pokonała na wyjeździe Czarnogórę. Islandczycy w ostatniej kolejce zmierzą się z Walią w bezpośrednim starciu i jeżeli wygrają, to przeskoczą w tabeli drużynę prowadzoną przez Craiga Bellamy'ego.
Ciekawie wygląda także rywalizacja w grupie 1 tejże dywizji. Ukraińcy prowadzili na wyjeździe z Gruzją, ale trafienie Georgesa Mikautadze - króla strzelców Euro 2024 - zapewniło gospodarzom remis. W drugim spotkaniu tej grupy Albania zremisowała z Czechami.
Czytaj także:
To już pewne. Wiadomo, którzy piłkarze nie zagrają ze Szkocją
Dwa spotkania rozegrano także w dywizji C. Szwedzi za sprawą niezawodnego Viktora Gyokeresa pokonali Słowaków 2:1. Napastnik Sportingu najpierw sam trafił do siatki, a następnie zaliczył asystę przy trafieniu Isaka. Rywali stać było tylko na jedno trafienie autorstwa Davida Hancko. Oba zespoły wyszły z tego meczu mocno poturbowane. W pierwszej połowie murawę musieli opuścić kluczowi stoperzy: Viktor Lindelof i Denis Vavro. Słowacy mecz kończyli w dziesiątkę. Dwie żółte, a w konsekwentnie czerwoną kartkę otrzymał Milan Skriniar.
Wcześniej w tej samej grupie Azerbejdżan bezbramkowo zremisował z Estonią. Tylko jedno spotkanie rozegrano w ramach dywizji D. Mołdawia rzutem na taśmę pokonała na wyjeździe Andorę. Jedynego gola zdobył Virgilliu Postolachi.
Komplet sobotnich wyników Ligi Narodów:
Holandia 4:0 Węgry (Weghorst '21k, Gakpo '45+12k, Dumfries '64, Koopmeiners '86)
Niemcy 7:0 Bośnia i Hercegowina (Musiala '2, Kleindienst '23 '79, Havertz '37, Wirtz '50 '57)
Czarnogóra 0:2 Islandia (Oskarsson '74, Johannesson '88)
Gruzja 1:1 Ukraina (Mikautadze '76 - Kwirkwelia '7 - sam.)
Turcja 0:0 Walia
Albania 0:0 Czechy
Azerbejdżan 0:0 Estonia
Szwecja 1:1 Słowacja (Gyokeres '3, Isak '48 - Hancko '19)
Andora 0:1 Mołdawia (Postolachi '90+2)
W niedzielę rozegrane zostaną kolejne spotkania Ligi Narodów. W najciekawiej zapowiadającym się starciu Włochy podejmą Francję. Ciekawie zapowiadają się także spotkania w dywizji B: Anglia zagra z Irlandią, a Austria ze Słowenią.