Niemcy nie mogą pogodzić się z porażką. Wielki triumf Polaków

3 godzin temu
Kamil Stoch i Dawid Kubacki w pięknym stylu wygrali niedzielny konkurs duetów w ramach Letniego Grand Prix. W zaskakujący sposób na to zwycięstwo oraz kiepski występ swoich rodaków zareagowali Niemcy.
Weekend ze skokami narciarskimi w Predazzo nie rozpoczął się najlepiej dla polskich skoczków, ale zakończenie było wspaniałe. Kamil Stoch i Dawid Kubacki dali prawdziwe show i z przewagą blisko 21 punktów nad Japonią wygrali niedzielny konkurs duetów. Indywidualnie najlepszym zawodnikiem rywalizacji był Stoch, który w pierwszej próbie uzyskał 134,5 metra. W drugiej serii zmierzono mu taką samą odległość, a w finale poprawił się jeszcze o metr.

REKLAMA







Zobacz wideo Zbudował skocznię w ogrodzie, teraz organizuje tam konkursy. Jak wyglądają skoki amatorów?





Niemcy w fatalnym nastroju. Co za cisza
O ile Polacy byli szczęśliwi po niedzielnych zawodach, o tyle Niemcy mieli niewesołe miny. Duet Karl Geiger, Philipp Raimund zajął dopiero piąte miejsce. Jeszcze w sobotę Raimund uplasował się na trzecim miejscu w zmaganiach indywidualnych. Ogółem jednak trudno szukać pozytywów u podopiecznych Stefana Horngachera.
Niemieccy dziennikarze dosłownie rozkładają ręce, a większość z nich... przemilczała niedzielny występ swoich rodaków na skoczni olimpijskiej w Predazzo. Po rywalizacji w Letnim Grand Prix pojawiają się tylko zdawkowe informacje.
Na przykład "Bild" jeszcze w piątek pisał o słabej formie Niemców przed sezonem zimowym, by dwa dni później kompletnie przemilczeć brak walki o podium w duetach.
Nie mają wątpliwości. Polacy sprawili niespodziankę
Ci z kolei, którzy odnotowali wyniki niedzielnego konkursu, podkreślają zgodnie, iż wygrana Biało-Czerwonych jest zaskoczeniem.



"Kamil Stoch i Dawid Kubacki rozpoczęli pierwszą rundę bardzo dobrze. Zarówno Japonia, jak i Słowenia dotrzymywały im kroku do końca. Jednak polski duet zaskakująco odniósł zwycięstwo. Ren Nikaido i Ryoyu Kobayashi zajęli drugie miejsce, a Domen Prevc i Anze Lanisek trzecie" - pisze serwis skispringen-news.de.


"Geiger i Raimund nie mieli szans na podium (...) Przez pewien czas walczyli z Estonią i Włochami, zajmując ostatecznie piąte miejsce" - dodano.
"Polska z weteranami w składzie wygrała konkurs duetów" - czytamy na portalu eurosport.de. "W przypadku Niemiec, Karl Geiger, brązowy medalista z Pekinu, nie wykorzystał swojego potencjału. Philipp Raimund, który dzień wcześniej zajął trzecie miejsce w konkursie indywidualnym, nie zdołał odrobić straconych punktów" - dodano.
W przyszłym roku po raz pierwszy w historii na igrzyskach olimpijskich odbędzie się konkurs duetów. Te zmagania zastąpią zawody drużynowe.
Idź do oryginalnego materiału