Niemal 40 minut koncertu Polek, mistrzynie świata postraszone. Później demolka
Zdjęcie: Dwie zawodniczki drużyny w białych koszulkach i czerwonych spodenkach cieszą się po udanej akcji, obejmując się na boisku do piłki ręcznej. W tle zawodniczki drużyny przeciwnej w niebieskich strojach
Tak jak zwycięstwa Polek z Chinami czy Tunezją miały być formalnością, choć nie były, tak pewna wygrana broniących złota Francuzek nad naszym zespołem też powinna być taką formalnością. A nie była. Polki przez ponad 30 minut grały kapitalnie, po pierwszej połowie traciły do faworytek zaledwie jedną bramkę. W samej końcówce różnica umiejętności była już jednak widoczna. I to bardzo widoczna. Obie drużyny awansowały do drugiego etapu, w czwartek Polki zagrają w Rotterdamie z Argentyną.

1 tydzień temu














