Grzegorz Zengota był niemal bezbłędny w starciu Fogo Unii Leszno z Abramczyk Polonią Bydgoszcz. Po meczu lider Unii był na tyle wylewny, iż zdradził plany na najbliższą przyszłość. – Myślę o stratach w Grand Prix. Bardzo bym tego chciał. Ludzie mogą pomyśleć, iż jestem „oderwany”, ale w zasadzie dlaczego nie? – wyznaje Zengota, który już dzień po meczu wylatuje do Anglii odwiedzić swojego tunera i sprowadzić do Polski dodatkowe silniki. – Zawiozę dwie jednostki do Petera Johnsa, a przywiozę cztery – mówi Grzegorz Zengota.