Niebywałe! Spadkowicz wraca do wyższej ligi. PZPN podjął ostateczną decyzję

Zdjęcie: Fot. Grzegorz Skowronek / Agencja Wyborcza.pl


"Zarząd klubu Radunia Stężyca podjął decyzję o wycofaniu zespołu z II ligi" - komunikat o takiej treści ukazał się 28 czerwca. Co oznaczało, iż ktoś musi zająć miejsce Raduni w rozgrywkach. Starał się o to jeden ze spadkowiczów i wiadomo już, iż sprawy potoczyły się po jego myśli. Potwierdzono to w komunikacie PZPN-u. Aczkolwiek jego sytuacja nie będzie łatwa. "Sezon rozpocznie z czterema ujemnymi punktami" - przypomniał dziennikarz Dominik Pasternak.
Radunia Stężyca od dłuższego czasu chyliła się ku upadkowi. Po zmianie władz gminy ucięto finansowanie klubu ze środków publicznych, a kontrakty wielu piłkarzy nie zostały przedłużone. Komisja ds. Licencji Klubowych nie uprawniła Raduni do gry w II lidze, a PZPN oddalił odwołanie od tej decyzji. To w praktyce oznaczało pożegnanie ze szczeblem centralnym.
REKLAMA


Zobacz wideo Bolączka reprezentacji? "Trenerzy dostają mało czasu od prezesów"


Radunia Stężyca wycofała się z II ligi. PZPN ogłosił, kto ją zastąpi
Potwierdziło się to w oficjalnym komunikacie klubu, wydanym 28 czerwca. "W dniu dzisiejszym zarząd klubu Radunia Stężyca podjął decyzję o wycofaniu zespołu z II ligi" - ogłoszono. Pojawiło się więc pytanie, kto zajmie miejsce klubu z Pomorza?


Odpowiedź przyniósł poniedziałkowy komunikat PZPN-u. "W związku z wycofaniem się klubu Radunia Stężyca z rozgrywek II ligi w okresie 2024/2025, Polski Związek Piłki Nożnej informuje, iż skład tej ligi został uzupełniony o drużynę klubu KS Skra Częstochowa S.A., czyli najwyżej sklasyfikowanego spadkowicza w okresie 2023/2024" - czytamy na oficjalnej stronie federacji.


Skra Częstochowa błyskawicznie wraca do II ligi. "Rozpocznie z ujemnymi punktami"
Na tę wieści zareagował dziennikarz Dominik Pasternak, który wcześniej informował o działaniach Skry w celu uzyskania licencji na grę w II lidze. "Skra Częstochowa nowy sezon rozpocznie z czterema ujemnymi punktami. Na dzień dobry zagra z ŁKS-em II prowadzonym przez Konrada Geregę, czyli byłego trenera" - napisał na Twitterze. Ujemne punkty to efekt nieprawidłowości w procedurze licencyjnej przed sezonem 2023/24 - początkowo Komisja ds. Licencji Klubowych nałożyła karę odjęcia siedmiu punktów, ale po odwołaniu Skry sankcję zmniejszono.


Poza Radunią do rozgrywek II ligi może nie przystąpić także Wisła Puławy, w jej przypadku problemem są zaległości w wypłatach dla piłkarzy. Miejsce puławian zajęłyby najprawdopodobniej rezerwy Lecha Poznań, które ostatni sezon zakończyły w tabeli tuż za Skrą.