Niebywałe. Lewandowski wykluczony z elity

7 godzin temu
Sezon ogórkowy w piłce nożnej oznacza większe emocjonowanie się okienkiem transferowym, niż samymi meczami, a także przywiązywanie uwagi do wszelkiego rodzaju rankingów i debat prowadzonych przez kibiców oraz media. Jeden z nich w szczególności przykuwa uwagę polskich fanów, gdyż zapytano w nim, czy Robert Lewandowski jest jednym z pięciu najlepszych napastników w historii. Pod postem rozgorzała ogromna burza. Co ciekawe, za Polakiem stanęła... sztuczna inteligencja.
Piętnaście lat minęło, odkąd Lewandowski zamienił Lecha Poznań na Borussię Dortmund. Pierwszy rok upłynął mu na przetarciu w nowych realiach, które znacznie odbiegały od polskiej Ekstraklasy. Jednak od sezonu 2011/2012 Polak niezmiennie znajduje się w światowej czołówce napastników. W tym czasie łącznie poza granicami kraju wygrał aż 30 trofeów, w tym Ligę Mistrzów z Bayernem Monachium. Indywidualnie bił kolejne rekordy, został piłkarzem z największą liczb goli w okresie Bundesligi w historii (41 bramek). Z liczbą 105 goli zajmuje też miejsce na podium wśród najskuteczniejszych strzelców Ligi Mistrzów. Z tym, iż Cristiano Ronaldo (140 bramek) i Leo Messi (129 bramek) swoich wyników już nie poprawią.


REKLAMA


Zobacz wideo Urban nie wytrzymał! "Czy ja się nie przesłyszałem?!"


Lewandowski w top 5 w historii? Fani podzieleni
Innymi słowy, Polak ma argumenty, by myśleć o umieszczeniu swojego nazwiska w najlepszej piątce napastników w dziejach futbolu. Takie właśnie pytanie zadał profil TheScreenshotLad, który na X zadał pytanie, czy "Lewy" powinien się tam znaleźć. Chyba jednak choćby sam autor nie spodziewał się, jaką burzę tym wywoła.


Wśród fanów futbolu uaktywniła się bowiem spora grupa sceptyków talentu i osiągnięć Polaka. "Nie, nie jest. 1. Ronaldo 2.Josef Bican 3. Messi 4. Romario 5.Pele" - napisał jeden z komentujących. "Nie, ale przez cały czas jest legendą!" - skomentował kolejny. "Top 5? Nie. Top 10 - tak" - podzielił się opinią inny kibic.


Pod tym samym postem nie brakuje jednak wpisów widzących 36-latka w tak elitarnym gronie. "Bezstronny ranking top 5 w XXI wieku: 1.R9 [Ronaldo Nazario] 2.Lewa 3.Suarez 4.Benzema 5. Thierry Henry" - głosi komentarz, który zebrał ponad 600 polubień. "[Lewandowski] jest w pierwszej trójce, i to nie na trzecim miejscu.". "To nie powinno być choćby powodem do debaty" - to tylko niektóre z wpisów gloryfikujących Polaka.
Za Lewandowskim przemówił także... Grok, czyli sztuczna inteligencja, dostępna dla użytkowników portalu X. Kiedy jeden z nich zapytał go o umieszczenie Polaka w takim zestawieniu, Grok przytoczył statystykę najskuteczniejszych strzelców rozgrywek ligowych w Europie, z której jasno wynika, iż Lewandowskiemu już należy się miano w czołowej piątce w historii.
Idź do oryginalnego materiału