"Z ogromnym bólem przychodzi nam poinformować, iż dziś w wieku 68 lat zmarła Renata Kubiak" - podał w sobotę wieczorem piłkarski klub Ruch Chorzów. 68-latka nazywana po prostu Panią Renią cieszyła się ogromną popularnością wśród piłkarzy i kibiców. Przez dwie dekady opiekowała się magazynem pierwszej drużyny, a z Ruchem związana była choćby wtedy, gdy przeżywał on finansowe turbulencje.
Nie żyje Renata Kubiak. Ruch Chorzów w żałobie
"Z wielkim żalem informujemy o śmierci Renaty Kubiak, czyli słynnej Pani Reni, która przez ponad 20 lat opiekowała się magazynem I drużyny Ruchu Chorzów. Zmarła w wieku niespełna 68 lat" - przekazano w sobotę wieczorem w komunikacie klubu.
ZOBACZ: Śmierć 15-letniego harcerza Dominika. Rodzina wystosowała apel
"Pogrążonej w żałobie rodzinie Zmarłej, przyjaciołom, całemu środowisku Niebieskich oraz wszystkim, których dotknęła Jej śmierć, składamy najszczersze wyrazy współczucia" - przekazano. Ruch Chorzów zapowiedział, iż poinformuje o terminie pogrzebu.
Nie żyje Renata Kubiak. Pani Renia była z Ruchem Chorzów od 30 lat
Jeszcze na kilka godzin przed informacją o śmierci pani Reni trwała zbiórka, która spotkała się z wielkim odzewem. Były prezes Ruchu Marcin Waszczuk w mediach społecznościowych apelował o wsparcie dla ratowania życia 68-latki, która zmagała się z nowotworem.
Dodał, iż pani Renia razem z mężem Andrzejem pracowali w Ruchu od 30 lat i trwali z drużyną z ulicy Cichej choćby w najcięższych chwilach, kiedy klub nie miał pieniędzy na pensje.
