Świat boksu pogrążył się w żałobie po wieściach, jakie we wtorkowe popołudnie dotarły z Włoch. W wieku 87 lat zmarł jeden z najwybitniejszych pięściarzy w historii tej dyscypliny. Mowa o Nino Benvenutim, który w swojej karierze stoczył aż dziewięćdziesiąt pojedynków. Spory rozgłos dał mu tytuł mistrza olimpijskiego wywalczony przed własną publicznością. Później został on niekwestionowanym czempionem globu.