Niezwykle smutne wieści docierają do nas z Urugwaju. Jak donoszą lokalne media w wieku 71 lat zmarł Alvaro Mangino, jeden z rugbystów, którzy przeżył katastrofę lotniczą w Andach w 1972 roku. Sportowiec w ostatnim czasie walczył z poważną infekcją płuc. Zmarłego pożegnał klub Old Christians, w którym Urugwajczyk występował przed traumatycznymi zdarzeniami sprzed ponad 50 lat.