Derby Krakowa w Pucharze Polski nie przebiegły w przyjaznej atmosferze. Po ostatnim gwizdku starcia Wisły z Hutnikiem przekonał się o tym jeszcze mocniej James Igbekeme. Dzieci z akademii rywala zza miedzy chciały wziąć autograf od nigeryjskiego pomocnika, ale zostały odepchnięte prawdopodobnie przez pracownika drugoligowego klubu. „Jeśli tak ma wyglądać wychowywanie młodych zawodników…” - relacjonuje Bartosz Karcz z „Gazety Krakowskiej”.