Nie do wiary, co Lewandowski zrobił w 84. minucie meczu z Realem Sociedad

1 godzina temu
Jak on tego nie trafił? To pewnie pomyślały osoby, które oglądały mecz FC Barcelony z Realem Sociedad. Chodzi o sytuację Roberta Lewandowskiego z 84. minuty, która musiała zakończyć się golem dla Katalończyków.
"FC Barcelona długo męczyła się w meczu ligowym u siebie z Realem Sociedad, ale wreszcie w polu karnym świetnie odnalazł się Robert Lewandowski. Potem Polak był nieskuteczny i skończył mecz tylko z jednym golem. FC Barcelona wygrała 2:1" - pisał Paweł Matys ze Sport.pl po niedzielnym meczu drużyny Hansiego Flicka.

REKLAMA







Zobacz wideo Marcin Borski o aferze podczas meczu: Rozpętała się awantura i skończyłem w szpitalu



Robert Lewandowski z niewytłumaczalnym pudłem w meczu FC Barcelona - Real Sociedad
84. minuta mogła okazać się kluczowa dla meczu Katalończyków z Baskami. Wtedy Real Sociedad miał kontrę, która zakończyła się strzałem Takefusy Kubo w poprzeczkę bramki Wojciecha Szczęsnego. Z tego od razu zrodziła się kontra FC Barcelony. Lamine Yamal zagrał do Ferrana Torresa, ten wyłożył Robertowi Lewandowskiemu, a polski napastnik huknął w poprzeczkę! Piłka odbiła się jeszcze od linii, ale jej nie przekroczyła. Zadecydowały centymetry, które mogły drogo kosztować Barcelonę, gdyby Sociedad doprowadziło do remisu.






Zobacz też: Szokujący gość na Żylecie. Kibice Legii skandowali jego nazwisko
Dzięki tej wygranej FC Barcelona została liderem La Ligi i ma na koncie 19 punktów, wyprzedzając drugi Real Madryt o punkt, a Villarreal o trzy "oczka". Z kolei Robert Lewandowski w obecnym sezonie zdobył cztery bramki w barwach FC Barcelony w siedmiu występach we wszystkich rozgrywkach.


Kolejny mecz FC Barcelona rozegra w środę 1 października o godz. 21:00 u siebie z PSG w drugiej kolejce fazy ligowej Ligi Mistrzów. Relację tekstową z tego spotkania będzie można śledzić na Sport.pl i w naszej aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.
Idź do oryginalnego materiału