Nie będzie powtórki finału w Australian Open. Sensacja na John Cain Arena

olimpiada.interia.pl 2 miesięcy temu

Tego chyba nikt w Melbourne się nie spodziewał. Qinwen Zheng mocno zaryzykowała przed Australian Open, nie zagrała wcześniej żadnego meczu, przystąpiła do Wielkiego Szlema z marszu. Wydawało się jednak, iż pokonanie 97. w rankingu Laury Siegemund będzie jej obowiązkiem. A Niemka, świetna deblistka, sprawiła ogromną sensację, pokonała faworytkę 7:6(3), 6:3. Dla Chinki będzie to oznaczać spadek o co najmniej dwa miejsca na światowej liście.


Idź do oryginalnego materiału