Już w niedzielę 3 listopada w Nowym Jorku odbędzie się jeden z najważniejszych maratonów na świecie. Tegoroczna edycja TCS New York City Marathon przyciągnęła śmietankę maratończyków, którzy wystartują w gronie 50 000 biegaczy z całego świata. Gdy pod koniec lata ogłoszono listę startową w Nowym Jorku, kibice na całym świecie zacierali ręce wiedząc, iż czeka ich niesamowity spektakl. Dowiedz się, kto należy do grona faworytek i faworytów!
Listy startowe otwierają obrończymi i obrońca tytułu. W Nowym Jorku ponownie zobaczymy Helen Obiri, a także Tamirata Tolę. Oboje w tym roku osiągnęli już wiele w maratonie sięgając po olimpijskie medale. Obiri była trzecia, a Tola wygrał w olimpijskim maratonie w Paryżu. Oboje są ogromnymi faworytami tegorocznego biegu. Obiri to specjalistka od wyrywania na trudnych trasach. Na swoim koncie ma zwycięstwo w Bostonie i NY w jednym roku. Tola pokazał, iż umie sobie świetnie radzić na górzystej trasie w Paryżu, a w Nowym Jorku ustanowił rok temu rekord trasy 2:04:58.
Lista elity mężczyzn
Tamirat Tola wraca rok po fenomenalnym zwycięstwie 2:04:58 i ma duże szanse wygrać maraton nowojorski drugi rok z rzędu. Ostatni raz taka sytuacja miała miejsce w 2011 i 2013 roku (w 2012 z powodu huraganu impreza została odwołana). Tola na swoim koncie poza zwycięstwami w Nowym Jorku ma zwycięstwo w Amsterdamie z rekordem trasy 2:03:39, ale przede wszystkim dwa tytuły. W 2022 roku został Mistrzem Świata w maratonie w Eugen, po genialnym, morderczym dla rywali ataku na kilkanaście kilometrów przed metą. W tym roku wynikiem 2:06:26 ustanowił rekord olimpijski sięgając po złoto na górzystej trasie, upalnego maratonu olimpijskiego w Paryżu. Mało brakowała, a Tola nie pojechałby na igrzyska. W ostatniej chwili zastąpił w składzie kontuzjowanego Sisaya Lemmę.
W Nowym Jorku pobieganie także dwukrotny medalista olimpijski, Belg Bashir Abdi. W Tokio sięgnął po brązowy medal, a w tym roku w Paryżu był drugi niedaleko za plecami Toli (2:06:47). Abdi to także rekordzista Europy z wynikiem o trzy sekundy lepszym niż życiówka Toli. (2:03:36).
Najlepszą życiówkę w stawce ma jednak Evans Chebet. Kenijczyk w 2022 roku wygrał w Bostonie i Nowym Jorku, w 2023 roku powtórzył zwycięstwo w Bostonie, ale z powodu kontuzji musiał się wycofać z biegu w Nowym Jorku. Jego rekord 2:03:00 pochodzi ze zwycięskiego maratonu w Walencji w 2020 roku. W tym samym roku wygrał wcześniej w Otsu, w tym samym maratonie, z którego pochodzi rekord Polski Henryka Szosta.
Amerykańscy kibice, europejscy prawdopodobnie także, czekają na występy Amerykanów Connera Mantza i Claytona Younga. Byli oni odpowiednio na ósmym i dziewiątym miejscu w maratonie olimpijskim w Paryżu. Życiówka Mantza to 2:07:47, a Younga 2:08:00. Zawodnicy trenują wspólnie z jednym trenerem, Edem Eyestonem od czasów studiów. Obaj potwierdzili, iż mimo trudnej trasy w Nowym Jorku, czują się na siłach, by pobić na niej swój rekord życiowy.
W Nowym Jorku pobiegnie też CJ Albertson (2:09:53), człowiek, który trzy tygodnie wcześniej pobiegł w Chicago, ma na swoim koncie szaleńczy początek i walkę w Bostonie w 2021 roku, a także maratony tydzień po tygodniu z wynikami 2:11. Dodatkowo bił on rekord świata na 50 kilometrów. Z jego strony zawsze można liczyć na interesujący bieg.
Pobiegnie także Abdi Nageeye (2:04:45) z Holandii, który przez problemy techniczne i zdrowotne nie zaliczył startu w Paryżu do udanego, ale w Tokio sięgnął po srebro w maratonie. Na ostatnich metrach zachęcał swojego kolegę Bashira Abdiego do walki o brąz poganiając go ruchem ręki. Pobiegnie taże leciwy, ale odważnie biegający Mongoł Ser-Od Bat-Ochir (2:08:50). To zawodnik, który ma na koncie najwięcej maratońskich występów w historii igrzysk. Swój debiut olimpijski zaliczył w Atenach w 2004 rok. Od tamtej pory nie opuścił żadnych igrzysk występując na nich sześć razy. 43-letni „Ziggy” to jedna z najbardziej ciekawych twarzy maratonu ostatnich lat.
Lista elity kobiet
Kenijka Helen Obiri wygrała zeszłoroczny bieg po spektakularnym finiszu na ostatnich kilkuset metrach w Central Parku. Po zeszłorocznym zwycięstwie w Bostonie dołożyła po kilku miesiącach kolejne w Nowym Jorku co nie zdarzyło się przez 34 lata. Obiri w Paryżu pobiegła 2:23:10, mimo iż dwa razy upadła i ominęła dwa punkty z napojami, a także musiała zatrzymać się z powodu torsji. Zdobyła już medale na trzech ostatnich igrzyskach olimpijskich – srebro na 5000 metrów na igrzyskach olimpijskich w Rio, srebro na 5000 metrów na igrzyskach olimpijskich w Tokio i brąz w maratonie na igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Zawodniczka przyznała, iż poza zwycięstwem interesuje ją wynik 2:18 i rekord trasy.
Sharon Lokedi, która wygrała Maraton Nowojorski w 2022 roku w swoim debiucie, wraca na nowojorską trasę po wywalczeniu życiówki 2:23:14 w…. Paryżu podczas olimpijskiego maratonu z niesłychanie trudną trasą i w ciężkich warunkach atmosferycznych. To właśnie Obiri odebrała jej szanse na medal odrywając się od swojej rodaczki na półtora kilometra przed metą. W wywiadzie dla naszej redakcji powiedziała, iż lubi rywalizować z Obiri i zawsze są to dobre zawody z jej udziałem, ale nie myśli o tym, iż chce odbić sobie stracony medal podczas Igrzysk w Paryżu.
Jednak to Sheili Chepkirui z Kenii, która przebiegła 2:17:29, zajmując trzecie miejsce w Walencji w 2022 roku ma najlepszy rekord życiowy ze stawki. kilka wolniej pobiegła rok temu w Berlinie, jednak trasa w Nowym Jorku mocno odbiega od płaskich biegów w Walencji czy stolicy Niemiec.
Ciekawe jest zestawienie Tirunesh Dibaba (2:17:56) vs. Vivian Cheruiyot (2:18:31). Zawodniczki łącznie zdobyły 26 tytułów mistrzyń świata i igrzysk olimpijskich na bieżni i w biegach przełajowych. Etiopka ma 39 lat, a Kenijka 41. Mimo to obie zawodniczki wciąż prezentują wyśmienity poziom. Jednak obie z nich w długowieczności bije 45-letnia Edna Kiplagat z Kenii. Zawodniczka z życiówką 2:19:50 to żywa legenda maratonów z serii majors. W swojej karierze wygrywała w: Nowym Jorku (2010), Londynie (2014) i Bostonie (2017 i 2021). Do tego pięciokrotnie stawała na drugim stopniu podium w biegach z serii World Marathon Majors, dwukrotnie na trzecim stopniu, a także dwa razy została mistrzynią świata w maratonie.
Dakotah Popehn (wcześniej Lindwurm), która uzyskała czas 2:26:44, zajmując 12. miejsce w maratonie olimpijskim to jedna z największych gwiazd gospodarzy. O jej treningu, a także o treningu Mantza i Younga pisaliśmy niedawno. Popehn otwarcie powiedziała, iż chce stanąć na podium nowojorskiego maratonu. Na konferencji prasowej żartowała, iż maraton nowojorski to część jej miesiąca miodowego i pierwszy raz wystartuje pod nowym nazwiskiem.
Bardzo interesująca jest historia Jess McClain. Podczas amerykańskich kwalifikacji olimpijskich zajęła czwarte miejsce w maratonie oraz czwarte na 10 000 metrów. Była rezerwową, która pojechała do Paryża. Ostatecznie nie wystartowała, mimo iż Fiona O’Keeffe doznała kontuzji. O’Keeffe, która wygrała maratońskie trialsy w USA postanowiła pobiec mimo kontuzji w Paryżu i zeszła z trasy nie zaliczając choćby pięciu kilometrów.
Pobiegnie także Marokanka Fatima Gardadi, brązowa medalistka MŚ w Budapeszcie, czy Amerykanka Des Linden, która wygrała w pamiętnym, ulewnym maratonie w Bostonie w 2018 roku.
ELITA KOBIET
- Sheila Chepkirui, 2:17:29
- Tirunesh Dibaba, 2:17:56
- Vivian Cheruiyot, 2:18:31
- Senbere Teferi, 2:19:21
- Dera Dida, 2:19:24
- Edna Kiplagat, 2:19:50
- Eunice Chumba, 2:20:02
- Hellen Obiri, 2:21:38
- Des Linden, 2:22:38
- Sharon Lokedi, 2:22:45
- Fatima Gardadi, 2:24:12
- Kellyn Taylor, 2:24:29
- Fabienne Schlumpf, 2:24:30
- Aliphine Tuliamuk, 2:24:37
- Dakotah Popehn, 2:24:40
- Lily Partridge, 2:25:12
- Jessica McClain, 2:25:46
- Tristin Van Ord, 2:25:58
- Khishigasaikhan Galbadrakh, 2:26:32
- Maggie Montoya, 2:28:07
- Katja Goldring, 2:29:01
- Savannah Berry, 2:29:13
- Jessa Hanson, 2:31:02
- Beverly Ramos, 2:31:10
- Jenny Simpson, 2:31:39
- Carrie Ellwood, 2:31:54
- Sarah Reiter, 2:31:58
- Briana Boehmer, 2:33:20
- Lucy Dobbs, 2:36:33
- Holly Clarke, 2:36:52
- Aileen Barry, 2:39:48
- Ana Johnson, 2:41:16
ELITA MĘŻCZYZN
- Evans Chebet, 2:03:00
- Gabriel Geay, 2:03:00
- Bashir Abdi, 2:03:36
- Tamirat Tola, 2:03:39
- Geoffrey Kamworor, 2:04:23
- Abdi Nageeye, 2:04:45
- Addisu Gobena, 2:05:01
- Abel Kipchumba, 2:06:49
- Albert Korir, 2:06:57
- Conner Mantz, 2:07:47
- Clayton Young, 2:08:00
- Rory Linkletter, 2:08:01
- Callum Hawkins, 2:08:14
- Ser-Od Bat-Ochir, 2:08:50
- Elkanah Kibet, 2:09:07
- Noah Droddy, 2:09:09
- Jonny Mellor, 2:09:09
- Jared Ward, 2:09:25
- Colin Bennie, 2:09:38
- Futsum Zienasellassie, 2:09:40
- CJ Albertson, 2:09:53
- Nico Montanez, 2:09:55
- Yuma Morii, 2:09:59
- Jake Riley, 2:10:02
- Teshome Mekonen, 2:10:16
- Wesley Kiptoo, 2:10:28
- Joel Reichow, 2:10:37
- Josh Izewski, 2:11:09
- Frank Lara, 2:11:32
- Luke Cadwell, 2:11:33
- Harbert Okuti, 2:13:01
- Jonny Phillips, 2:14:11
- Ryan Eiler, 2:14:22
- Ryan Ford, Debut
KieRUNek Nowy Jork
W tym roku redakcja Bieganie.pl ponownie będzie w centrum wydarzeń podczas maratonu w Nowym Jorku. KieRUNek Nowy Jork 2024 to kolejny wyjazdowy projekt Bieganie.pl. Pokażemy wam, jak wygląda Expo jednego z najważniejszych biegów na świecie, zabierzemy was na Shake Out Run ulicami Nowego Jorku (a choćby zabierzemy was na dwa takie biegi), pokażemy Wam drogę do maratonu biegaczek, które w ramach akcji Run Your Way wystartują w Nowym Jorku we współpracy z partnerem wyjazdu marką New Balance. Zobaczycie od środka start w towarzyszącym maratonowi biegu na 5 kilometrów, który ma rangę mistrzostw USA, a w niedzielę będziecie mogli doświadczyć naszego komentarza na żywo z maratonu.
Z tego powodu planujcie niedzielne wybiegania wcześnie, by w niedzielę od 14:30 czasu polskiego śledzić zmagania maratończyków w Nowym Yorku.