Thierry Neuville i Martijn Wydaeghe zostali rajdowymi mistrzami świata 2024. Po wielu latach startów w WRC Belg wrzeszcie dopiął swego.
Belg postanowił ostatnio skomentować słowa Sebastiena Ogiera, który podczas Rajdu Akropolu próbował go sprowokować. Ogier wtedy uważał, iż Thierry Neuville powinien przestać marudzić na swoją pozycję na drodzę.
„Udowodniliśmy, iż lider WRC nie jest zbyt szybki. On był pierwszy na trasie, my byliśmy drudzy, a mimo to na czterech oesach byliśmy od niego o 45 sekund szybsi. Może powinien przestać marudzić i najpierw nauczyć się jeździć po trasie” – zażartował Ogier podczas Rajdu w Grecji
Thierry Neuville odniósł się do tych słów w rozmowie z Belgijską stacją RTBF.
„To część gry, rywalizuję z nim [Ogierem] od lat. Poznajemy się, każdy kierowca stara się zdestabilizować drugiego. Od czasu do czasu pojawią się napięcia i historie, ale potrzebujemy ich w naszym sporcie. Każdy kierowca ma swój własny sposób wpływania na przeciwnika. Nie jestem fanem jego stylu” – powiedział Neuville w wywiadzie dla belgijskiej stacji RTBF.
Neuville dodał, iż w tym sezonie skupił się wyłącznie na własnej pracy i nie pozwolił, aby zewnętrzne rzeczy go rozpraszały.
„Robię rzeczy inaczej i wierzę, iż jest to możliwe, choćby jeżeli jesteś tak wielkim sportowcem jak on [Ogier]” – powiedział Neuville.
Dla Neuville zwycięstwo w klasyfikacji generalnej WRC to spełnienie marzeń i wielki zawodowy sukces.
„Szczerze mówiąc, moim marzeniem z dzieciństwa zawsze było zostać kierowcą rajdowym, więc wszystko po tym było bonusem! Po osiągnięciu tego pierwszego kamienia milowego, jakim było zostanie profesjonalnym kierowcą rajdowym, moje marzenia wciąż rosły i ewoluowały. To trofeum jest nagrodą za całą ciężką pracę i wysiłek włożony w moją karierę. Było wiele wzlotów i upadków, ale także wiele zwycięstw i wiele, wiele miejsc na podium przez te wszystkie lata. Kilka razy byliśmy blisko tytułu kierowców WRC, ale w tym roku udało nam się to osiągnąć” – powiedział Belg.
Źródło: delfi.ee