NBA: Zion latał i niszczył, ale dlaczego ten jeden wsad tak bardzo wkurzył Phoenix Suns?

1 rok temu

Zion Williamson zdobył 35 punktów, a New Orleans Pelicans wygrali z Phoenix Suns 128:117. Sporo emocji i dyskusji wywołał wsad Zioną tuż przed końcową syreną. Amerykanie mają pewne swoje niepisane zasady. O co więc było to całe spięcie?

Jeśli jeszcze nie czytałeś świetnej historii o Michaelu Jordanie i jego wypadu na Kentucky Derby, to polecam.

W nocy z piątku na sobotę Pelicans podejmowali Suns. Najlepszym graczem meczu został Zion Williamson, który nie tylko zdobył 35 punktów (13/17 za 2 i 9/12 za 1) i miał siedem zbiórek, a przy jego nazwisko współczynnik +/- wynosił aż +30. Jose Alvarado dołożył wchodząc z ławki 20 punktów, a CJ McCollum rzucił 18 „oczek”.

W szeregach Suns znów nie popisał się Devin Booker, który po znakomitym listopadzie, kiedy zdobywał średnio 28,9 punktu, znów nie trafił większości rzutów. W ubiegłym miesiącu zdarzały mu się spotkania, kiedy rzucał 44, 49 czy 51 punktów. W ostatnich czterech natomiast nic mu nie wychodzi. Średnia 15,5 punktu, a skuteczność: 35% rzutów z gry i 26% rzutów z dystansu. Jakby tego było mało, kiedy przebywa na boisku, to jego drużyna przegrywa ten okres ponad 12 punktami.

Suns mają problem, bo wciąż grają bez silnego skrzydłowego. Jeden trenuje w Atlancie i czeka na transfer (Jae Crowder), a drugi (Cammeron Johnson) leczy kontuzje i pewnie wróci na boisko dopiero po Nowym Roku. Poza tym po miesięcznej przerwie wrócił Chris Paul (miał opuścić kilka spotkań, a skończyło się na miesiącu bez grania). Słońca przegrały cztery z ostatnich pięciu spotkań i straciły 1. miejsce na Zachodzie. Wszystkie te czynniki wpływają na fakt, iż w drużynie nie ma najlepszych nastrojów. Poza tym cały czas trener Monty Williams nie wie jak lepiej wykorzystać potencjał Deandre Aytona, który co prawda jest drugim strzelcem drużyny (Booker 27,4pkt, Ayton 17pkt), ale zdecydowanie oddaje za mało rzutów, czyli gra jest zbyt rzadko pod niego ustawiana. Booker oddaje średnio ponad 20 rzutów w każdym spotkaniu, Mikal Bridges 11,9, Ayton 11,8, a Cammeron Payne 11,6. Z tej czwórki wszyscy poza Aytonem mają skuteczność rzutów z gry poniżej 50%. Tymczasem środkowy Słońc aż 62,7%. Niewykorzystywanie potencjału Aytona to temat na oddzielny artykuł, dlatego wróćmy do końcówki meczu PelicansSuns.

Na 25 sekund przed końcem spotkania Pelicans prowadzili 124:117. Chris Paul rzucał z dystansu, ale nie trafił. McCollum zebrał piłkę, kiedy na zegarze były 23 sekundy i podał do Larry’ego Nance’a, a ten gwałtownie skończył kontrę, bo żaden z rywali nie wrócił do obrony. CP3 znów chciał zdobyć punkty, ale tym razem nie trafił spod kosza. Nance podał więc do Ziona, który popisał się efektownym wsadem – 360 stopni Windmill.

To była akcja na pokazanie swojej siły, dla kibiców, pod wpływem emocji i na upokorzenie rywali. Pomiędzy zawodnikami, a choćby trenerami doszło po niej do spięcia. Wszystko przez niepisaną zasadę, iż jeżeli wygrywasz, a na zegarze jest mniej niż 24 sekundy, to powinieneś przejść na połowę rywali, kozłować w miejscu i zaczekać aż zakończy się mecz. W Europie nie jest powszechny zwyczaj. U nas liczy się każdy punkt. W Stanach Zjednoczonych uznaje się, iż jeżeli już wiesz, iż wygrałeś, a „my obrońcy odpuszczamy i uznajemy swoją porażkę„, to jako zwycięzca powinieneś odpuścić zdobywanie kolejnych punktów.

Patrząc na to z boku, to trzymając się tej zasady już Larry Nance nie powinien był kończyć akcji wsadem w kontrze, tylko dokozłwować do końca i cieszyć się wygraną. Tylko dlaczego później Chris Paul chciał zdobyć punkty spod kosza? Bo trzeba dodać, iż CP3 miał w tej sytuacji sporo do powiedzenia, a sam przecież chwilę wcześniej złamał tę zasadę. W dyskusję wdał się też Cam Payne i Jose Alvarado. Od tego się wszystko zaczęło.

– Było po meczu. To było niezgodne z duchem gry. Nie lubimy takich zachowań. Powinni byli postąpić inaczej. Nie przyjęliśmy tego najlepiej, bo też nie lubimy przegrywać. Powtórzę, było po meczu i na zegarze mniej niż 24 sekundy. Mogli po prostu przytrzymać piłkę do końcowego gwizdka – powiedział po meczu Payne.

Nawet jeżeli przyznamy rację Payne’owi, to celnej riposty udzielił McCollum. – Muszą wracać do obrony, jeżeli nie chcą, żeby takie sytuacje miały miejsce. Niech wracają na swoją połowę.

Warto zwrócić uwagę na to, iż ta niepisana zasada obowiązywała przez wiele lat, ale widać, iż młode pokolenie nie jest do niej przywiązane. Zion opuścił tyle meczów we wcześniejszych latach, iż jest podekscytowany grą w każdym spotkaniu, a kibice płacą za bilety, żeby oglądać właśnie tak efektowne wsady.

Trzeba też pamiętać, iż Pelicans i Suns zmierzyli się w ostatnich play-offach. Słońca wygrały w pierwszej rundzie 4-2, ale nie była to dla nich łatwa rywalizacja. Teraz zespół z Nowego Orleanu każdy mecz z Suns traktuje wyjątkowo i chce się odegrać za przegraną serię. W pierwszym meczu w trakcie tegorocznych rozgrywek Zion odpoczywał (w play-offach też nie grał), dlatego była to dla niego pierwsza okazja do odegrania się na rywalach, którzy odesłali jego kolegów z play-offów do domu.

Pelicans wygrali sześć ostatnich meczów i zajmują 1. miejsce w tabeli Konferencji Zachodniej.

Tabela NBA. Stan na sobotę 10 grudnia 2022 roku. Zobacz tabelę obu konferencji – kliknij w tabelę.

Dla Phoenix Suns to była czwarta porażka w ostatnich pięciu meczach. Co interesujące kolejne spotkanie zagrają również z New Orleans Pelicans i też na wyjeździe. Starcie PelicansSuns w niedzielę 11 grudnia o godz. 21:30 naszego czasu!

Zawsze aktualną tabelę NBA znajdziesz tutaj, a więcej moich artykułów tutaj.

Zastanawiałeś się dlaczego nie ma jeszcze transferów w trakcie sezonu? Blisko 100 zawodników jest niedostępna tzn. nie może być wytransferowana. Zachęcam do lektury artykułu na ten temat.

Czy wiesz, iż istnieje możliwość zamówienia pakietu – Canal+ online oraz NBA League Pass? Poznaj dobrą ofertę tutaj.

Michał Pacuda na Instagramie –

Michał Pacuda – http://twitter.com/Pacuda

PROBASKET – https://twitter.com/probasketpl

Grupa dyskusyjna PROBASKET – https://www.facebook.com/groups/probasketpl/

PROBASKET na Facebooku – https://www.facebook.com/probasketpl/

Idź do oryginalnego materiału