NBA: Wymiana Lakers-Mavs miała wyglądać inaczej! Znamy szczegóły

2 godzin temu

Na początku był szok. A potem w większości komentarzy dominowało zdziwienie, iż Dallas Mavericks nie otrzymali w zamian za Lukę Doncicia więcej. Jak się okazuje, początkowo transfer Słoweńca do Los Angeles Lakers miał wyglądać inaczej. Ostatecznie jednak Rob Pelinka dał radę „przegadać” Nico Harrisona, czyli menadżera ekipy Mavs.

Tym żyje w tej chwili NBA. Luka Doncić nie jest już graczem Dallas Mavericks. Co więcej, trafił do Los Angeles Lakers! Kalifornijska ekipa w zamian oddała Anthony’ego Davisa, Maxa Christie oraz jeden wybór w pierwszej rundzie draftu. Gdy kurz opadł, pojawiły się pierwsze analizy tego transferu. W większości dominuje jedna kwestia: jakim cudem Luka Doncić kosztował tak mało?

Doncić to przecież jeden z najlepszych graczy w lidze. Oczywiście, Anthony Davis to dla Mavs duże wzmocnienie, natomiast wydaje się, iż teksański zespół mógł wziąć od Lakers więcej. 17-krotni mistrzowie NBA zatrzymali tymczasem w składzie zarówno Austina Reavesa, jak i Daltona Knechta, a do tego nie musieli oddawać swojego drugiego dostępnego wyboru z pierwszej rundy draftu.

Początkowo miało to jednak wyglądać inaczej. Kirk Goldsberry w podcaście u Billa Simmonsa zdradził, iż pierwotne ramy transferu były zupełnie inne.

Jedno z moich źródeł wewnątrz Lakers zwróciło uwagę, iż wymiana była większa. Lakers mieli oddać dwa wybory w pierwszej rundzie draftu oraz Daltona Knechta. Ostatecznie tego nie zrobili, bo wydaję mi się, iż Rob Pelinka [menedżer Lakers – przyp. red.] zdołał przekonać władze Mavericks, iż Luka to rzeczywiście jest wielkie ryzyko – oznajmił Goldsberry.

REPORT: Dalton Knecht and multiple FRP’s were going to be included in the Luka-AD trade, but the “deal got whittled down, and I think Rob Pelinka was able to convince the Mavs that Luka is a lot of risk”, according to @kirkgoldsberry.

(h/t @LegionHoops)
pic.twitter.com/2zjPU5ucWC

— MFFL NATION (@NationMffl) February 3, 2025

Należy także w tym wszystkim zwrócić uwagę na fakt, iż Mavericks negocjowali tylko z Lakers, a więc nie mieli żadnego porównania z innymi ofertami, bo tych po prostu nie było. Negocjacje między klubami odbywały się w absolutnej tajemnicy. Lakers mieli twierdzić, iż to dodatkowo działa na ich niekorzyść, bo nie wiedzą przez to, jak Doncić zapatruje się na przenosiny do L.A.

W związku z tym władze ekipy z Miasta Aniołów nie chciały oddawać całego swojego cennego kapitału. Ostatecznie udało im się przekonać Mavericks, by zamknąć transfer w innych ramach.

  • Lakers pozyskują: Luka Doncić, Maxi Kleber, Markieff Morris
  • Mavericks pozyskują: Anthony Davis, Max Christie, wybór pierwszej rundy Lakers (2029)
  • Utah Jazz pozyskują: Jalen Hood-Schifino, wybór drugiej rundy Clippers (2025), wybór drugiej rundy Mavs (2025)

Paczka, jaką Mavs dostali za Lukę, blednie jednak w porównaniu do niedawnych transferów Mikala Bridgesa (pięć wyborów w pierwszej rundzie draftu), Kevina Duranta (cztery wybory) czy Donovana Mitchella i Rudy’ego Goberta (łącznie siedem wyborów w dwóch oddzielnych transakcjach).

SŁUCHAJ SPECJALNEGO ODCINKA PODCASTU PROBASKET:

Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep adidas.pl
  • Albo sprawdź ofertę oficjalnego sklep Nike
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna
  • Idź do oryginalnego materiału