Jednym z najbardziej interesujących wydarzeń ubiegłorocznego Weekendu Gwiazd był bez wątpienia pojedynek rzutów z dystansu, w którym mierzyły się ze sobą legendy NBA i WNBA – Stephen Curry i Sabrina Ionescu. Konkurs zakończył się wygraną gracz Golden State Warriors, ale jego przewaga nie była wielka (29:26). Wielu kibiców ostrzyło sobie zęby na rewanż, jednak wszystko wskazuje na to, iż ten się nie odbędzie.
Co prawda Stephen Curry weźmie udział w niedzielnym All-Star Game, to jednak nie będzie miał okazji do uwiarygodnienia swojej przewagi nad jedną z najlepszych zawodniczek w historii WNBA. Zgromadzona w Chase Center publiczność będzie musiała obejść się smakiem i zobaczy swojego ulubieńca w akcji tylko raz. Do samego Weekendu Gwiazd nie zostało już zbyt wiele czasu, jednak niemal na ostatnią chwilę doszło do zmiany planów.
– Nie byliśmy w stanie opracować planu, który naszym zdaniem mógłby jeszcze podnieść poprzeczkę w porównaniu do zeszłorocznego wydarzenia, które było wyjątkowe. W związku z tym wszyscy zgodziliśmy się, by nie kontynuować tego projektu, a zamiast tego w pełni skupić się na nowym formacie niedzielnego Meczu Gwiazd – powiedział, cytowany przez Shamsa Charanię z ESPN, jeden z oficjeli NBA, Mike Bass.
NBA-WNBA shootout with Stephen Curry and Sabrina Ionescu is off. NBA's Mike Bass: "We weren't able to land on a plan we thought would raise the bar off of last year’s special moment. We all agreed not to proceed and will instead keep the focus on All-Star Sunday’s new format.”
— Shams Charania (@ShamsCharania) February 13, 2025W podobnym tonie wypowiedzieli się również dziennikarze The Athletic, którzy potwierdzili, iż gwiazdy Golden State Warriors i New York Liberty nie powtórzą swojego pojedynku w rzutach zza łuku. Według informacji podanych przez Joego Vardona i Anthony’ego Slatera, przedstawiciele ligi „próbowali wskrzesić rywalizację Curry – Ionescu jeszcze w środę.”
Być może to wydarzenie miałoby rację bytu, gdyby również udało się zmienić jego formę. Jakiś czas temu mówiło się o tym, by tym razem spróbować pojedynku dwóch na dwie, w którym do Curry’ego i Ionescu mieliby dołączyć Klay Thompson i Caitlin Clark. Pomysł zapowiadał się ciekawie, jednak zawodniczka Indiana Fever kategorycznie odmówiła. Dlaczego?
– Caitlin nie pojawi się podczas Weekendu Gwiazd NBA. Chce, aby jej pierwszy konkurs rzutów za trzy punkty odbył się tego lata, podczas WNBA All-Star Weekend w Indianapolis, gdzie występuje na co dzień – przekazała jakiś czas temu w oświadczeniu dla The Athletic reprezentująca 23-latkę agencja Excel Sports Management.
Indiana Fever star Caitlin Clark will not participate in NBA All-Star special 3-point shootout in San Francisco and “wants her first three-point contest to be at WNBA All-Star in Indianapolis this summer,” her representatives at Excel Sports said today.
— Shams Charania (@ShamsCharania) January 29, 2025Mimo wszystko przedstawiciele obu lig próbowali jeszcze pracować nad rozwiązaniem, jednak ostatecznie doszli do wniosku, iż nic na siłę. Tym bardziej, iż ponoć nie udało się też w pełni przekonać obojga zainteresowanych. Pojawił się choćby pomysł, żeby przenieść rywalizację na niedzielę, podczas którejś z przerw w zmienionym formacie Meczu Gwiazd, ale również nie zyskał większego poparcia.
Jakby nie patrzeć, Steph i tak będzie miał szansę cieszyć oczy publiczności z San Francisco. Jako jeden z najbardziej wpływowych graczy w historii najlepszej ligi świata z pewnością swoją grą przyciągnie uwagę, gdy po raz dziesiąty rozpocznie Mecz Gwiazd w pierwszej piątce. A jego rewanż z Ionescu? Przedstawiciele NBA i WNBA nie zamykają się na potencjalny powrót do tematu w przyszłości, ale na pewno nie w tym roku.
Czy wiesz, że PROBASKET ma swój kanał na WhatsAppie? Kliknij tutaj i dołącz do obserwowania go, by nie przegapić najnowszych informacji ze świata NBA! A może wolisz korzystać z Google News? Znajdziesz nas też tam, zapraszamy!