NBA: Walczył o wybór w Drafcie. Zmarł w niejasnych okolicznościach

5 miesięcy temu

Do tegorocznego naboru do NBA został kilka ponad miesiąc. W minionym tygodniu część zgłoszonych zawodników miała szansę uczestniczenia w draft combine, gdzie podczas serii treningów i meczów towarzyskich robili wszystko, by przekonać do siebie generalnych menedżerów, potencjalnie zwiększając swoje szanse na bycie wybranym.

Niestety, takiej szansy nie dostał Marco-Miche Downer. 24-letni środkowy znalazł się w gronie kandydatów do NBA już w ubiegłym roku, jednak wówczas nie znalazł się nikt chętny na jego zatrudnienie. Jamajczyk nie porzucił jednak marzeń i wierzył w to, iż może w nadchodzącym drafcie będzie miał więcej szczęścia. Niestety, los miał w jego przypadku inne plany.

Według informacji przekazanych przez jamajski dziennik „The Gleaner”, w jednym z budynków znajdujących się w miejscowości Portmore znaleziono zwłoki młodego mężczyzny. Jak wykazało śledztwo, denatem okazał się Downer, były koszykarz NCAA i reprezentant kraju w kategorii do lat 17.

Emotional crime scene: Popular basketballer found dead in Portmore. He is 24 yr old Marco-Miche Downer, a former student of Jamaica College and Calabar. See his profile —> https://t.co/F3mpOXSIBV

— HillsConnection JUNE 29 (@Raggahmufinzent) May 18, 2024

Jak się okazuje, Marco ostatni raz widziany był w ubiegły czwartek, zaś w sobotę rano oficjalnie zgłoszono jego zaginięcie. Ostatecznie ciało koszykarza znalazł jeszcze tego samego dnia na jednym z placów budowy jego przyjaciel z dzieciństwa. Choć lokalny wydział dochodzeniowy nie podał do wiadomości publicznej przyczyny zgonu Downera, ujawniono iż leżał na podłodze z paskiem zaciśniętym wokół szyi.

– Byłem akurat w drodze na plażę z przyjaciółką, a gdy weszliśmy do budynku (gdzie znaleziono ciało) poczułem nagle jakiś okropny zapach. Rozejrzałem się wokół i na podłodze zobaczyłem ciało, ale było już bardzo opuchnięte i nie poznałem, iż to był on – opowiadał wspomniany przyjaciel w wywiadzie dla „The Gleaner”.

W dalszej części rozmowy mężczyzna zeznał, iż wyszedł z budynku i wszczął alarm, ponieważ dotarło do niego, iż jego przyjaciel zaginął. Według doniesień na miejsce wrócił już z grupą osób i dopiero wtedy najgorsze obawy wszystkich potwierdziły się. Znalezione ciało bez cienia wątpliwości zostało rozpoznane jako Marco-Miche Downer.

Urodzony w Portmore koszykarz reprezentował swój kraj w kategorii wiekowej do lat 17. Po otrzymaniu stypendium w college’u przeniósł się do Stanów Zjednoczonych. Swój pobyt w nowym kraju rozpoczął od gry dla Riverside Hawks. Osiągając średnio 30 punktów, 20 zbiórek i 10 bloków na mecz, poprowadził drużynę do triumfu w turnieju pod egidą Amateur Athletic Union.

Sezon 2018-19 jamajski środkowy spędził w ekipie Tampa Spartans. Być może jego liczby w debiutanckim sezonie na pierwszy rzut oka nie robiły dobrego wrażenia (6,3 punktu oraz 5,8 zbiórki na mecz), to jednak był drugim najlepszym koszykarzem akademickim w kraju pod względem liczby bloków (79). No i okazał się pierwszym zawodnikiem w historii Sunshine State Conference, który w tym samym sezonie został wybrany obrońcą i debiutantem roku.

Marco Downer from the University of Tampa earns Defensive Player of the Year and Freshman Player of the Year honors. Downer becomes the first SSC men’s basketball player in history to win both awards in the same year and overall. pic.twitter.com/v6SMbPpQ50

— Sunshine State Conference (@D2SSC) March 7, 2019

Po okresie pandemii Marco postanowił zmienić uczelnię. w okresie 2021-22 grał już dla Miami Dade College Sharks. Mimo lekkiej poprawy pod względem statystyk (9,5 punktu oraz 5,2 zbiórki na mecz) Downer nie zyskał aprobaty wśród generalnych menedżerów w NBA. Już w ubiegłym roku znalazł się w gronie kandydatów do najlepszej ligi świata, jednak nie został wybrany.

W międzyczasie postanowił wrócić na rodzimą Jamajkę, ale marzeń o grze w Stanach Zjednoczonych nie porzucił. Zdaniem jego matki, Michelle Nunez, chłopak był bezrobotny, ale był w trakcie procesu aplikacyjnego w jednej z lokalnych firm. Dodatkowo, by pozostać w formie, grał w lokalnej drużynie z Edgewater w Portmore, gdzie mieszkał. Wciąż liczył, iż jego amerykański sen się spełni. Niestety, nie doczekał tego.

Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep Nike
  • Albo SK STORE, czyli dawny Sklep Koszykarza
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Ogromne wyprzedaże znajdziesz też w sklepie HalfPrice
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna
  • Idź do oryginalnego materiału