NBA: To on sprawił, iż Celtics są jeszcze mocniejsi. Ma już za sobą grę w finale ligi

4 tygodni temu

Jrue Holiday od tego sezonu broni kolorów Boston Celtics. 33-latek jest niezwykle ważnym ogniwem zespołu, który za kilka dni rozpocznie walkę o mistrzostwo ligi. Wpływ Amerykanina na grę Celtów jest bez wątpienia ogromny.

Boston Celtics po roku przerwy wracają do finałów NBA. 17-krotni mistrzowie ligi pokonali kolejno Miami Heat, Cleveland Cavaliers i Indiana Pacers, przegrywając zaledwie 2 z 14 rozegranych spotkań. Celtowie pewnym krokiem przeszli dotychczasowe przeszkody i czekają już na start finałowej rywalizacji z Dallas Mavericks.

Drużyna ze stanu Massachusetss przed startem obecnego sezonu dokonała dwóch znaczących zmian w składzie. Szeregi zespołu wzmocnili Kristaps Porzingis i Jrue Holiday. Obaj zawodnicy sprawili, iż sprawnie funkcjonująca ekipa stała się jeszcze silniejsza. Celtics zakończyli sezon regularny z imponującym bilansem 64-18, zajęli 1. miejsce na Wschodzie i już po rozegraniu kilkunastu spotkań w nowym składzie stało się jasne, iż dla podopiecznych Joe Mazulli rozgrywki zasadnicze to tylko rozgrzewka przed prawdziwym graniem, które zacznie się w Play-offach.

Dzięki pojawieniu się dwóch nowych zawodników Celtics stali się jeszcze bardziej zbilansowani i mocni na wszystkich płaszczyznach. Potwierdzenie tych słów można znaleźć w statystykach. Boston jest w ścisłej czołówce w większości zaawansowanych zestawień, jest wyjątkowo mocny po obu stronach parkietu. w okresie regularnym Zieloni jako jedyna drużyna byli w czołowej piątce najlepszego ataku i obrony w lidze.

Poprawa gry w obronie to w dużej mierze zasługa Holidaya. 33-latek słynący ze świetnej defensywy, w tegorocznych Play-offach również radzi sobie wyjątkowo dobrze, zatrzymując rywali na 42,6% z gry, ponadto zapisuje na swoje konto średnio 12,4 punktu, 4,8 zbiórki i 4,4 asysty. Dwukrotny All-Star jest szczęśliwy ze swojego pobytu w Bostonie i cieszy się dobrą grą swojego zespołu.

– Cieszę się, iż jestem w tym miejscu i w tym momencie. Nie martwiłem się kontraktami, koncentrowałem się na zwycięstwach i to powód, dla którego jesteśmy teraz tu, gdzie jesteśmy. Koncentrujemy się tylko na Finale, chcemy wygrać to razem, jako cała drużyna – zakończył mistrz ligi z 2021 roku.

Dla Holidaya będą to drugie w karierze Finały NBA. W 2021 roku w barwach Bucks wywalczył on mistrzostwo, kiedy to Milwaukee pokonali w decydującej serii Phoenix Suns. Podczas tamtych Play-offów podobnie jak teraz był on niezbędnym elementem układanki swojego zespołu, grając znakomicie szczególnie w obronie. O klasie Holidaya świadczy fakt, iż w czasie trwania tegorocznych rozgrywek w ciepłych słowach wypowiadał się o nim Giannis Antetokunmpo. Lider Kozłów stwierdził, iż tęskni za Holidayem i jego niesamowitą boiskową inteligencją nawiązując do problemów defensywnych swojej drużyny po stracie 33-latka.

Tegoroczne Finały NBA rozpoczniemy w nocy z czwartku na piątek 7 czerwca. Pierwsze dwa spotkania zostaną rozegrane w TD Garden, następnie rywalizacja przeniesie się do Dallas.

Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep Nike
  • Albo SK STORE, czyli dawny Sklep Koszykarza
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Ogromne wyprzedaże znajdziesz też w sklepie HalfPrice
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna
  • Idź do oryginalnego materiału