NBA: Thunder dominują, a mogą być jeszcze lepsi! Na celowniku kolejne wzmocnienie

1 dzień temu

Wygląda na to, iż Oklahoma City Thunder w końcu zdecydują się zrobić dobry użytek z wyborów w Drafcie, które zebrali na przestrzeni kilku ostatnich lat. Doniesienia zza oceanu sugerują, iż Grzmoty chcą pozyskać Camerona Johnsona z Brooklyn Nets, ale wśród zainteresowanych wymienia się również inną ekipę z Zachodu.

Brooklyn Nets zdążyli już udowodnić, iż w bieżącym sezonie są jednym z zespołów, które chętnie pozbędzie się swoich zawodników w zamian za odpowiednią cenę. Inwestycja w przyszłość klubu z Nowego Jorku pochłonęła już Dennisa Schrodera i Doriana Finney-Smitha, a wiele wskazuje na to, iż do listy tej dołączy niedługo Cameron Johnson.

Skrzydłowy zalicza zdecydowanie najlepszy sezon w swojej karierze, a w 32 dotychczasowych występach zdobywał średnio 19,5 punktu, 4,3 zbiórki oraz 3,0 asysty na mecz, trafiając aż 49,6% wszystkich rzutów z gry, w tym 43,6% zza łuku. To czyni z 28-latka niezwykle łakomy kąsek na rynku transferowym i nie powinno dziwić, iż pierwsze zespoły mają go już na swoim celowniku.

Zainteresowanie usługami Johnsona mieli wyrazić m.in. Sacramento Kings, którzy po rozczarowującym początku sezonu chcą ratować swoją sytuację, by nie stracić wkrótce De’Aarona Foxa. Ofertę ekipy z Kalifornii może przebić jednak inny chętny, czyli Oklahoma City Thunder. Grzmoty mają w swoim dorobku masę wyborów pierwszej rundy oraz kilka młodych talentów, które powinny skusić kierownictwo Nets.

Na ewentualny transfer będziemy musieli jednak trochę zaczekać. Grzmoty mają zawodników, których mogą wymienić dopiero od 15 stycznia. Dodatkowo Johnson nabawił się niedawno urazu kostki, przez który opuścił halę w Milwaukee o kulach z grymasem bólu na twarzy, a następnie nie zagrał w starciu z Philadelphia 76ers. Badania wykazały, iż zawodnik zdołał uniknąć najgorszego scenariusza, ale sytuacja ta może w znaczący sposób opóźnić ewentualną wymianę 28-latka.

Jeżeli Sam Presti zdecyduje się “pociągnąć za spust” i pozyskać Johnsona, to zgodnie z doniesieniami Marca Steina będzie prawdopodobnie musiał wysłać na Brooklyn kilka wspomnianych wcześniej wyborów pierwszej rundy Draftu, bo takie oczekiwania mają mieć Nets.

— Czy mogą oczekiwać, iż otrzymają więcej niż jeden wybór pierwszej rundy Draftu po tym, co właśnie dostali za Dennisa Schrodera i Doriana Finney-Smitha? — dodał jednak dziennikarz. To w połączeniu z urazem może ostatecznie sprawić, iż cena za Johnsona przed trade deadline spadnie. Umowa zawodnika wygasa dopiero w 2027 roku, więc Nets nie odczuwają jeszcze ogromnej presji czasu, choć w ramach swojej przebudowy mogą chcieć “skupić się na przegrywaniu”.

Czy wiesz, że PROBASKET ma swój kanał na WhatsAppie? Kliknij tutaj i dołącz do obserwowania go, by nie przegapić najnowszych informacji ze świata NBA! A może wolisz korzystać z Google News? Znajdziesz nas też tam, zapraszamy!

Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep adidas.pl
  • Albo sprawdź ofertę oficjalnego sklep Nike
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna
  • Idź do oryginalnego materiału