Po tym, jak poprowadził wraz z kolegami Boston Celtics do triumfu nad Dallas Mavericks w tegorocznych Finałach NBA, Jaylen Brown zasłużenie został wybrany MVP tychże. Już kilka dni później skrzydłowy, do spółki z resztą mistrzowskiego składu, uczestniczył w oficjalnej paradzie na ulicach miasta. Choć ewidentnie zabawa była przednia, dla JB wydarzenie nie okazało się w stu procentach pozytywnym.
Tysiące fanów zalało ulice miasta, by móc celebrować wraz z Boston Celtics osiemnasty tytuł mistrzowski w historii organizacji. Jaylen Brown, Jayson Tatum, Kristaps Porzingis i reszta ekipy nie unikali zresztą interakcji z sympatykami, chcąc odwdzięczyć im się za wsparcie, jakiego im udzielali podczas tej zakończonej sukcesem kampanii. Szczególnie świeżo upieczony MVP Finałów wydawał się znakomicie bawić, chociażby tańcząc podczas jazdy jednym z autobusów, który wiózł go wraz z rodziną i grupą znajomych. Niestety, świętowanie nie miało pozytywnego finału nie tylko dla Sama Hausera, filmik z udziałem którego to już adekwatnie viral.
– Nagroda dla kogokolwiek, kto odnajdzie zgubiony podczas parady pierścień – napisał już po wydarzeniu JB na swoim profilu na Instagramie. Rzecz jasna, nie chodziło mu o pierścień mistrzowski – na te koszykarze C’s muszą jeszcze poczekać. Trzykrotny All-Star ma własną markę sprzętu sportowego o nazwie „7UICE” i taki sam napis można przeczytać na zagubionym przedmiocie. Najwidoczniej jest dla Browna bardzo ważny, ponieważ zapowiedział również, iż szczęśliwy znalazca może liczyć na „dużą nagrodę”.
Wprawdzie na tę chwilę nie ma jeszcze informacji na temat szczęśliwego zakończenia poszukiwać, jednak biorąc pod uwagę liczbę fanów obecnych na paradzie, to raczej tylko kwestia czasu. choćby jednak jeżeli zgubiony przedmiot się nie odnajdzie, już za kilka miesięcy JB i reszta zwycięskiego składu z sezonu 2023-24 otrzyma na własność oficjalne, mistrzowskie pierścienie.
NBA nie podała jeszcze oficjalnej daty ceremonii wręczenia tychże, jednak zwykle ma ona miejsce w tym samym dniu, w którym ubiegłoroczni zwycięzcy zaczynają swój nowy sezon. Celtics musieli czekać długich 16 lat na to, by znów dostąpić tego zaszczytu. Można się spodziewać, iż każdy z nich, od gwiazd drużyny po graczy z samego końca ławki rezerwowych, czeka na ten moment – dla niektórych być może jedyny w karierze – z utęsknieniem.
Dla Jaylena Browna mistrzowski pierścień też będzie miał szczególne znaczenie. Choć w samym minionym sezonie zdobył już kilka indywidualnych wyróżnień, jak MVP Finałów Konferencji czy MVP Finałów NBA, to jednak ten kawałek biżuterii będzie przysłowiową wisienką na torcie, dopełniającą najbardziej udany sezon w karierze 27-latka. Można stawiać dolary przeciw orzechom, iż tego akurat pierścienia będzie pilnował jak oka w głowie.
W innym przypadku pamiętny wywiad, w którym koszykarz Celtics w rozmowie z dziennikarką Taylor Rooks przewidywał, iż jeszcze przed ukończeniem 28 roku życia będzie miał na koncie pięć tytułów mistrzowskich, zestarzeje się jeszcze gorzej.
PROBASKET na WhatsAppie
Czy wiesz, iż PROBASKET ma kanał na WhatsAppie? Chcielibyśmy go rozwijać, ale nie uda nam się to bez Waszej pomocy!
Kanały na WhatsAppie to nowa forma komunikacji. Można powiedzieć, iż jednokierunkowa, dlatego, iż nie ma możliwości ich komentowania. Jedni powiedzą, iż to bez sensu, a dla drugich może to się okazać bardzo interesujące rozwiązanie, gdzie nie będą rozpraszać ich opinie innych osób.
Dla nas ważne jest też to, iż chcielibyśmy przekroczyć granicę 1000 obserwujących. Wtedy WhatsApp sam zacznie nas promować w wyszukiwaniach. Więc jeżeli tylko korzystasz z WhatsAppa i lubisz czytać PROBASKET, to prosimy o zaobserwowanie naszego kanału. Dziękujemy