Fatalne wieści dla fanów Nikoli Jokicia i Denver Nuggets. Serb opuści co najmniej cztery tygodnie gry z powodu przeprostu lewego kolana. Na szczęście więzadła w kolanie nie są naruszone. Być może miesięczna nieobecność sprawi, iż wypadnie z gry o miano MVP sezonu zasadniczego.
Nikola Jokić doznał kontuzji w ostatnich sekundach pierwszej połowy meczu z Miami Heat i nie wrócił na boisko po przerwie. Przed zejściem z boiska zdobył już 21 punktów, osiem asyst i pięć zbiórek w zaledwie 19 minut.
U Serba doszło do przeprostu kolana. Serb upadł na boisko, chwytając się za kolano i wijąc się z bólu. Udał się do szatni, z której już nie wrócił na boisko.
– Od razu wiedział, iż coś jest nie tak – powiedział po meczu trener Nuggets, David Adelman.
Klub ujawnił, iż koszykarz opuści co najmniej cztery tygodnie gry. Na styczeń zaplanowano 18 meczów i jest bardzo prawdopodobne, iż Jokić opuści cały ten miesiąc.
Jeśli Serb opuści wszystkie styczniowe mecze, to maksymalna liczba spotkań, w których mógłby zagrać w tym sezonie, spadnie do 64, a to zbyt mało, aby kwalifikować się do głównych nagród NBA, takich jak MVP czy tytuł All-NBA.
Aby kwalifikować się do nagród NBA przyznawanych na koniec sezonu, zawodnik musi wystąpić w co najmniej 65 meczach sezonu zasadniczego.
Jokić ma statystyki na poziomie 29,9 punktu, 12,4 zbiórki i 11,1 asysty, zmierzając ku drugiemu z rzędu sezonowi z triple-double.

















