Reprezentant Polski i zawodnik San Antonio Spurs – Jeremy Sochan, jest w trakcie rehabilitacji kontuzjowanego kciuka. Nie przeszkadza mu to aktywnie uczestniczyć w dyskusjach na mediach społecznościowych. Sochan w jednym z ostatnich wpisów zasugerował swoją gotowość do objęcia legendarnej roli.
Jeremy Sochan w meczu San Antonio Spurs z Los Angeles Clippers nabawił się kontuzji kciuka, gdy próbował wybić piłkę z rąk Jamesa Hardena. Niestety w ten sposób doszło do uszkodzenia lewej ręki. 21-latek musiał opuścić parkiet już w pierwszej połowie spotkania. Spurs ogłosili, iż doszło do złamania kości paliczka bliższego. Tydzień temu przeszedł zabieg i będzie poza grą jeszcze kilka tygodni.
Skrzydłowy ma za sobą bardzo dobry początek sezonu. W siedmiu spotkaniach notował średnio 15,4 punktu, 7,7 zbiórki, 3 asysty i przechwyt, trafiając 51% rzutów z gry. Na ten moment uczestniczy w zajęciach indywidualnych. Pozostaje oczywiście blisko drużyny. W trakcie ostatniego meczu w różowym sweterku dopingował swoich kolegów, którzy zaciekle walczyli z Sacramento Kings odnosząc ważne zwycięstwo.
Teraz ponownie zwrócił na siebie uwagę, zgłaszając swoją kandydaturę do roli… Jamesa Bonda. Otóż producentka filmów o Jamesie Bondzie, Barbara Broccoli, powiedziała, iż szukają aktora w wieku około 30 lat, który wcieli się w rolę następnego Bonda. Rozważają również, by Bond był osobą o innym kolorze skóry, niż we wszystkich dotychczasowych produkcjach. Wiele mówiło się o Idrisie Elbie, ale zawodnik Spurs ma inny pomysł.
I’m ready… https://t.co/viLZjxP7LI
— Jeremy Sochan (@JeremySochan) November 13, 2024Jak widać pomimo trwającej rehabilitacji, dobry humor Jeremy’ego Sochana nie opuszcza. Jednak zamiast wykonującego niebezpiecznie misje w różnych zakątkach świata, wolelibyśmy go oglądać na ligowych parkietach, gdzie również powierzono mu wiele ważnych zadań. Mamy nadzieję, iż już w pierwszej połowie grudnia Sochan będzie gotowy do wznowienia – tak dobrze rozpoczętego – sezonu regularnego.
Czy wiesz, że PROBASKET ma swój kanał na WhatsAppie? Kliknij tutaj i dołącz do obserwowania go, by nie przegapić najnowszych informacji ze świata NBA! A może wolisz korzystać z Google News? Znajdziesz nas też tam, zapraszamy!
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET